San Marino nie chce do UE!

REKLAMA

Mieszkańcy San Marino nie są zainteresowani członkostwem w Unii Europejskiej. W referendum, w którym pytano, czy władze San Marino mają rozpocząć rozmowy akcesyjne z Brukselą, uczestniczyło zaledwie 22,2% z nich, podczas gdy do ważności głosowania konieczna była 32% frekwencja.

Co prawda, w referendum niewiele ponad połowa głosujących (50,3%) opowiedziała się za przystąpieniem do UE, a przeciw głosowało 49,7%, to wynik jest niewiążący z powodu zbyt niskiej frekwencji.

REKLAMA

Zwolennicy wejścia San Marino do UE argumentowali, że teraz i tak stosuje się unijne prawo, a San Marino nie ma na nie najmniejszego wpływu. Przeciwnicy akcesji zwracali uwagę, że po przystąpieniu malutki kraj i tak nie będzie miał wpływu na decyzje Brukseli, a na dodatek będzie musiał otworzyć granicę dla 500 mln mieszkańców UE.

Co ciekawe, sama Komisja Europejska sugerowała, że UE nie jest przygotowana administracyjnie i prawnie na przyjęcie takiego małego kraju.

Źródło: www.europeanpublicaffairs.eu

REKLAMA