Ukraiński kłamca wołyński atakuje Polskę

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy Wołodymyr Wiatrowycz/ PAP
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy Wołodymyr Wiatrowycz/ PAP
REKLAMA

Prezes ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Wołodymyr Wiatrowycz ocenił, że wydając zakazy wjazdu do strefy Schengen dla ukraińskich urzędników, Warszawa stara się wciągnąć Unię Europejską w grę przeciwko Kijowowi.

– „Uważam, że wydany przez Polskę zakaz wjazdu do strefy Schengen dla sekretarza komisji międzyresortowej ds. upamiętnień Swiatosława Szeremety jest bardzo poważnym naruszeniem i wyrazem dążeń Polski do wciągnięcia w tę brudną, antyukraińską grę Unii Europejskiej” – powiedział dziś Wiatrowycz podczas uroczystości z okazji rocznicy „rewolucji godności” z przełomu lat 2013-2014 na Majdanie Niepodległości w Kijowie.

REKLAMA

W jego opinii, ukraińscy dyplomaci powinni bardziej zdecydowanie reagować na takie działania oraz apelować do struktur europejskich, by do nich nie dopuszczały.

Przypomnijmy, że Szeremeta poinformował media o zakazie wjazdu do Polski i strefy Schengen podczas próby przekroczenia granicy ukraińsko-polskiej w Medyce, jaki otrzymał w ubiegłą sobotę.

Informację tę potwierdził dyrektor Biura Prasowego MSZ Artur Lompart oraz rzeczniczka prasowa Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor.

Czytaj także: USA uznały Koreę Północną za sponsorów terroryzmu. Trump: „To zwiększy izolację morderczego reżimu”

Dyrektor Biura Prasowego MSZ mówił wówczas, że decyzja o zakazie wjazdu do Polski dla sekretarza ukraińskiej komisji międzyresortowej ds. upamiętnień jest wynikiem wydanego w kwietniu przez ukraiński IPN zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy.

– „Propagowanie zbrodniczych ideologii, w tym nazizmu, jest w Polsce zabronione” – stwierdził też Lompart.

Szef MSZ Witold Waszczykowski mówił na początku listopada, że polska polityka wobec Ukrainy, jeśli chodzi o kwestie prawdy historycznej, będzie skorygowana.

Oświadczył, że Polska uruchamia „procedury, które nie dopuszczą ludzi, którzy zachowują skrajnie antypolskie stanowisko, do przyjazdu do Polski”.

Czytaj także: Wyłudził na SMSa Premium blisko 1.3 milionów złotych! Zobacz jak 24 latek korzystał z naiwności internautów

Dodał, że konsekwencje poniosą również osoby, które na poziomie administracyjnym nie dopuszczają do kontynuowania ekshumacji (chodzi o prace poszukiwawcze IPN) i renowacji polskich miejsc pamięci. Nie chciał jednak ujawniać nazwisk.

Po ogłoszeniu Szeremety persona non grata, ambasador Polski w Kijowie Jan Piekło został w trybie pilnym wezwany do MSZ Ukrainy.

PAP

REKLAMA