Unia Europejska znów uderza w kieszenie Polaków. Przez ich decyzje więcej zapłacimy za kilkanaście produktów

fot. PAP
REKLAMA

Decyzją Trybunału Sprawiedliwości UE Polska narusza unijne przepisy utrzymując zbyt niskie stawki podatku VAT na niektóre produkty. Wyrok oznacza, że stawki VAT na szereg produktów będą musiały być podniesione, a wraz z tym wzrosną ceny.

Podatek VAT na dziesięć produktów lub ich kategorii wzrośnie już od grudnia tego roku.

REKLAMA

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości oznacza bowiem, że Polska łamie unijne przepisy utrzymując stawkę VAT na poziomie 8 procent, a nie 23 procent, na produkty, których nie należy klasyfikować jako wyroby medyczne ani farmaceutyczne.

Chodzi zatem o dostosowanie polskiego prawa do unijnego i objęcie podstawową stawką VAT produktów z gumy nie mieszczących się w definicji wyrobu medycznego – czytamy na stronie pit.pl.

Zobacz także: Wolność wysyła PITy w kosmos. Podatek dochodowy jest głupi, niegospodarny i niemoralny

Niestety zmiany przepisów dotkną przede wszystkim „młodych” rodziców, ale także tych którzy niekoniecznie myślą o dziecku. Dla tych drugich wzrośnie VAT na prezerwatywy.

Z kolei osoby posiadające małe dzieci więcej będą musiały zapłacić za: smoczki dla niemowląt, odciągacze do mleka, butelki dla dzieci czy kroplomierze.

Poza tym podwyżka dotknie takie produkty jak: cewki, strzykawki, soczewki kontaktowe, szkła okularowe, torebki na lód, suplementy diety (ale tylko te zawierające określone składniki), gumowe osłonki na palce, butelki na gorącą wodę.

Warto przeczytać: Oto największe absurdy w opodatkowaniu jedzenia. „Niestrawny VAT od żywności”

REKLAMA