„Mamy pocisk balistyczny zdolny do przenoszenia kilku głowic bojowych, o zasięgu 2 000 kilometrów. Będziemy rozbudowywać nasz arsenał rakietowy bez niczyjej zgody”

Generał Amir Ali Hajizadeh
Generał Amir Ali Hajizadeh. / Foto: wikimedia
REKLAMA

Iran zamierza rozbudować swój arsenał rakietowy i nie potrzebuje na to zgody innych państw – powiedział w piątek irański prezydent Hasan Rowhani w przemówieniu podczas parady wojskowej w Teheranie.

„Zwiększymy naszą siłę militarną, która jest środkiem odstraszającym. Rozwiniemy nasz system rakietowy” – oświadczył Rowhani podczas wojskowych uroczystości upamiętniających wybuch wojny iracko-irańskiej w 1980 roku.

REKLAMA

Zobacz też: „Obłąkany Trump słono zapłaci za swoje słowa!” Korea Północna grozi przeprowadzeniem próby jądrowej „na niespotykaną skalę”

Jak podała agencja prasowa Tasnim, władze Iranu ujawniły w piątek, że posiadają zdolny do przenoszenia kilku głowic bojowych pocisk balistyczny o zasięgu 2 tys. km. Informacje o tym miał przekazać generał Amir Ali Hadżizadeh, jeden z dowódców Gwardii Rewolucyjnej.

„Nie potrzebujemy niczyjej zgody, by bronić naszego państwa” – zaznaczył w przemówieniu Rowhani, zapewniając również, że rząd w Teheranie zamierza dalej wspierać „ciemiężonych Jemeńczyków, Syryjczyków i Palestyńczyków”.

Zdaniem prezydenta Iranu „wszystkie państwa świata poza USA oraz +syjonistycznym reżimem+ (Izraelem – PAP) poparły porozumienie nuklearne podczas tegorocznego Zgromadzenia Ogólnego ONZ”.

We wtorek prezydent USA Donald Trump podczas wystąpienia w ONZ zarzucił Iranowi destabilizujące zachowanie. Władze w Teheranie nazwał morderczym reżimem. Mówił o Iranie jako o wyczerpanym ekonomicznie „łajdackim państwie” (rogue state), którego głównym artykułem eksportowym jest „przemoc, rozlew krwi i chaos”.

W odpowiedzi na przemówienie Trumpa Rowhani oznajmił w środę w ONZ, że Iran nie złamie porozumienia nuklearnego jako pierwsze państwo. Słowa prezydenta USA określił jako „pełne absurdu, ignorancji i nienawiści”.

Zobacz też: To nie fotomontaż. Zima przyszła do Polski, a przecież lato jeszcze się nie skończyło [FOTO/VIDEO]

W październiku Trump wystąpi w Kongresie USA, by ogłosić, czy Iran respektuje warunki porozumienia nuklearnego. W środę amerykański prezydent powiedział dziennikarzom, że podjął już decyzję, czy USA wycofają się z umowy; nie zdradził jednak, jaka ona jest.

Zawarte w 2015 roku porozumienie nuklearne między Iranem a sześcioma mocarstwami (Chiny, Francja, Rosja, USA, Wielka Brytania i Niemcy) ma na celu ograniczenie irańskiego programu nuklearnego i przewiduje, że Teheran zrezygnuje z dążenia do uzyskania broni atomowej w zamian za stopniowe znoszenie nałożonych na niego sankcji międzynarodowych. (PAP)

REKLAMA