Nowe nagranie z udziałem zwyrodnialców z Rimini. Gwałciciele po „wszystkim” spacerowali sobie po mieście jakby nic się nie stało [VIDEO]

Dostawca: PAP/ YouTube
REKLAMA

Mamy nowe informacje ws. zwyrodnialców z Rimini. Włoska Policja ujawniła nowe nagranie z udziałem tych zwyrodnialców z Rimini. Czterech mężczyzn, po dokonaniu tej brutalnej zbrodni na Polakach, po wszystkim po prostu spacerowali sobie ulicami miasta. 

Na opublikowanym filmie widzimy czterech mężczyzn, którzy dokonali gwałtu na Polce i pobili do nieprzytomności jej męża. Oprawcy zostali uchwyceni przez kamery przemysłowe, umieszczone na budynkach banków i lokali usługowych. Bandyci jakby nic się nie stało spacerują ulicami miasta.

REKLAMA

Czytaj też: Brutalny akt terroru. 15-latek wbiegł do sali szkolnej uzbrojony w siekierę, granaty i strzelbę. Kilka osób walczy o życie w szpitalu [VIDEO]

Wszyscy sprawcy tego brutalnego gwałtu zostali zatrzymani przez policję. W ujęciu ich pomógł liczny materiał dowodowy, którym dysponowała włoska policja. Mowa tutaj o np. butelce (gdzie są ich odciski palców), którą sprawcy pobili polaka, a także zeznania transseksualisty z Peru, który również został przez tych bandytów skatowany.

Dwaj ze sprawców, nastoletni Marokańczycy, sami zgłosili się na policję. Kilka godzin później aresztowano 17-letniego Nigeryjczyka.

Ostatnim aresztowanym gwałcicielem i przywódcą tej bandyckiej bandy był 20-letni Kongijczyk, Guerlin Butungu.

Jego gang miał  zajmować kradzieżami w modnych kurortach, takich jak Rimini. Młodzi ludzie, imigranci lub synowie imigrantów, kradli komórki, portfele i biżuterię przyjeżdżającym na włoskie wybrzeże turystom.

To właśnie ten złodziejski gang dokonał brutalnej napaści na polską parę w nocy z 25 na 26 sierpnia. Po tych wydarzeniach Butungu ukrywał się i próbował wyjechać. Policjanci zatrzymali go w wagonie pociągu do Mediolanu, skąd najprawdopodobniej chciał uciec do Francji. Złapano go dzięki namierzeniu jego telefonu komórkowego.

Poniżej film.

Przeczytaj też: Należy im się 500+. Brytyjska prasa spekuluje, iż królewskie dziecko zostało poczęte w Polsce. To może być początek turystyki „poczęciowej”

Źródło: YouTube/ Wolność24

REKLAMA