Nie dawać Owsiakowi!

REKLAMA

Chory na nowotwór Artur Górski, poseł PiS, zaapelował ze szpitalnego łóżka, by nie wspierać Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdyż Jerzy „Owsiak zmienił akcję społeczną w maszynkę do zarabiania pieniędzy, a na cele charytatywne idzie tylko połowa zebranych środków” (fakt.pl).

– Jest to biurokratyczna instytucja, która pozwala dobrze żyć z ludzkich pieniędzy grupie kolesi związanych z Owsiakiem – stwierdził poseł Górski.

REKLAMA

Dziennikarz Robert Tekieli w rozmowie z Diakonią Wyzwolenia ujawnił, że słyszał kiedyś rozmowę Owsiaka na temat jednego z pierwszych finałów WOŚP i miał głębokie przekonanie, że były to słowa „cinkciarza, który robi interes” (fronda.pl).

– Ja nigdy nie dałam i nie dam choćby grosza na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Choćby dlatego, że jest to środowisko, które brutalnie zwalcza Kościół, chamsko i wulgarnie odnosi się do ludzi, którzy próbują ewangelizować na Przystanku Woodstock. Przecież w telewizji mogliśmy zobaczyć, jak zostali potraktowani obrońcy życia, którzy pojechali pokazywać swoją wystawę na obrzeżach Woodstocku. Ich wystawa została aresztowana przez policję! Kościół i księża sam tam określani w sposób najgorszy z możliwych, ale kiedy chcą pieniędzy, to wolontariuszy wysyłają z puszkami pod kościoły – to jest bezczelność! – powiedziała dla Fronda.pl prof. Krystyna Pawłowicz, posłanka PiS. – Sam Owsiak epatuje biednymi i chorymi dziećmi, a przecież dobrze wiemy, że część pieniędzy przeznaczana jest na absolutnie zabójczą dla młodzieży rozrywkę pod hasłem „Róbta, co chceta!”. Media pokazują młodych, tarzających się błocie, pijanych, pod wpływem alkoholu i narkotyków – dodała.

Z kolei Wojciech Wybranowski, dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy” przypomniał, jak to Jerzy Owsiak publicznie zbluzgał Polskę. Mianowicie ponad 10 lat temu podczas Przystanku Woodstock, dokładnie w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego wrzeszczał do młodych, zgromadzonych pod sceną ludzi obraźliwe słowa pod adresem Polski: „coś że pieprzy Polskę, że Polska to… i tu padają bardzo wulgarne słowa” (fronda.pl).

– W roku 2012 przychody WOŚP sięgnęły mniej więcej 65 milionów złotych (w tym niemal 3,5 miliona z podatku 1%). Na działania dobroczynne wydano około 39 milionów. Działania promocyjne pochłonęły – i tu uwaga – niemal 8 milionów złotych! Suma ta nie obejmuje podarowanego WOŚP wsparcia mediów – studio telewizyjne w każdym z 16 ośrodków regionalnych TVP, wozy transmisyjne, dziesiątki dziennikarzy, prezenterzy i setki osób obsługi technicznej – wylicza poseł Jacek Żalek.

REKLAMA