Pawlak pomyśli o prywatyzacji kopalń

REKLAMA

Lider PSL zamierza twardą ręką trzymać górnictwo, rozmawiać ze związkowcami, ale nie ulegać. Pomyśli też o prywatyzacji kopalń.

Wczoraj związek zawodowy Sierpień 80 pikietował siedzibę Kompanii Węglowej (KW), największej firmy górniczej w Europie. Kilkaset osób najpierw domagało się ukarania winnych tragedii, jaka wydarzyła się w ubiegłym roku w kopalni Halemba, a potem podwyżek płac o 10 proc. jeszcze w tym roku.

REKLAMA

— Jeśli nie dojdzie do porozumienia, w grudniu będziemy strajkować — mówi Bogusław Ziętek, przewodniczący Sierpnia 80.

W branży węglowej od kilku tygodni rośnie temperatura, związkowcy wykorzystują sytuację polityczną, aby postawić w kącie nowy rząd, a zwłaszcza Waldemara Pawlaka, ministra gospodarki, odpowiedzialnego m.in. za górnictwo. Licytują się, kto zażąda więcej i głośniej. Tymczasem wicepremier podchodzi do tego ze spokojem i działacze będą mieli twardy orzech do zgryzienia. To, zdaniem ekspertów, dobrze rokuje gospodarce. Zwłaszcza że wicepremier zamierza zająć się planami prywatyzacji kopalń.

(źródło)

REKLAMA