Poważne problemy przeżywa małżeństwo Artura Żmijewskiego. Aktor wraz z żoną przeżywają trudności, za którymi kryją się awantury, zaburzone relacje rodzinne i leki uspokajające – donosi „Fakt”.
25 lat po ślubie małżeństwo Żmijewskich przeżywa poważne trudności. Problemy zaczęły się około dwa lata temu.
Wszystko przez artykuł w lokalnej gazecie, która opisała sytuację w małżeństwie mieszkającym w Legionowie, według małżeństwa Żmijewskich – niezgodnie z prawdą. Pogorszyło to tylko ich sytuację.
Zobacz także: Nie wszystkie celebrytki to feministki. Jasny głos Natalii Kukulskiej: „Nie godzę się z tymi hasłami. Nie dokonałabym aborcji”
Przez ten artykuł gazeta znalazła się w poważnych problemach. Małżeństwo złożyło przeciwko niej pozew.
Wycofała się (Paulina Żmijewska – red.) w znacznym stopniu z życia towarzyskiego. Nie chciała narażać się na kolejne pytania ze strony znajomych i rodziny w zakresie zarzutów stawianych jej w inkryminowanych publikacjach. Także relacje z najbliższymi zmieniły charakter z uwagi na ciągły stres i zdenerwowanie – czytamy w pozwie.
Nasze życie rodzinne ucierpiało. Coraz częściej dochodziło do awantur. W domu panowała nerwowa atmosfera. Doszło nawet do tego, że żona brała silne leki uspokajające – zeznawał w sądzie aktor.
Prawdopodobnie jeszcze w grudniu zapadnie wyrok w tej sprawie.
Czytaj więcej: Kolejny aktor w ogromnych tarapatach. „Boję się, że pewnego dnia nie wystarczy nam na jedzenie”
Źródło: Fakt