Seks afera w warszawskiej policji. Odwołano trzech zastępców szefa Komendy Stołecznej

Policja. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Policja. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

Na wniosek nowego komendanta warszawskiej policji Komenda Główna odwołała trzech jego zastępców. Wszystko odbyło się w atmosferze skandalu. Jeden z odwołanych został oskarżony o molestowanie seksualne. Sprawę warszawska prokuratura i wewnętrzne biuro policji.

O molestowaniu doniosła jedna z naczelniczek Komendy Stołecznej.

REKLAMA

Oskarżenie dotyczy jednego z odwołanych zastępców warszawskiego komendanta. Jeszcze niedawno miał on być typowany na nowego szefa stołecznej policji.

Wcześniej nieoczekiwanie ze stanowiska komendanta zrezygnował Rafał Kubicki.

W ostatniej chwili nominację wstrzymano i powołano gen. Pawła Dobrodzieja. Ten odwołał dotychczasowych zastępców, w tym oskarżonego o molestowanie.

Policjantka już przesłuchana

Biuro Spraw Wewnętrznych Policji po analizie donosu przekazało sprawę prokuraturze.

Jak donoszą dziennikarze śledczy z RMF FM afera może dotyczyć także innych, wysokich rangą funkcjonariuszy z Komendy Stołecznej.

Nieoficjalnie prokuratorzy zajmujący się sprawą potwierdzają, że doniesienie o molestowaniu wpłynęło pod koniec października. Skarżąca została przesłuchana.

Kto molestował?

Nie wiadomo jednak, który z zastępców Komendanta Stołecznego jest podejrzany.

W komunikacie BSW czytamy, że jeden z zastępców komendanta stołecznego „mógł dopuścić się czynów o znamionach przestępstwa”.

Trzej odwołani zastępcy to: insp. Piotr Berent, mł. insp. Andrzej Krajewski oraz podinsp. Piotr Byra.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński potwierdził, że sprawa dotyczy „złośliwego i uporczywego naruszania w KSP praw pracownika, wynikających ze stosunku pracy”.

Pokrzywdzona została przesłuchana w charakterze świadka. Zgodnie z procedurą obowiązującą w takich przypadkach zostanie wyznaczona inna niż warszawska prokuratura do prowadzenia tej sprawy.

Zobacz też: Potężna broń dla Polski coraz bliżej. Jest zgoda Pentagonu. Teraz czas na Kongres. MON chce kupić rakiety Patriot za ponad 10 mld dolarów

Źródło: rmf24.pl

REKLAMA