Deszcz unijnych miliardów euro nie zmniejszył zagrożenia skrajnym ubóstwem w Polsce. Poziom ten zwiększył się aż w 12 z 16 województw.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, od 2008 roku do końca 2012 roku poziom zagrożenia skrajnym ubóstwem najbardziej (o 3,8 pkt proc.) zwiększył się w województwie warmińsko-mazurskim, osiągając 13,2 procent. W tym czasie poziom ten zmniejszył się tylko w trzech województwach: dolnośląskim, śląskim i świętokrzyskim, a w województwie zachodniopomorskim nie zmienił się.
Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan, zauważa, że pieniądze z wielu unijnych programów, takich jak np. Kapitał Ludzki w znacznej mierze zostały wykorzystane w sposób nieprzemyślany. Na przykład realizowano szkolenia na kosmetyczki i fryzjerki bezrobotnych z małych miejscowości, gdzie zapotrzebowanie na tego typu usługi jest niewielkie.
– Niestety sama UE umacnia rządy biurokratów, bo sama jest biurokratycznym molochem. Polska przed akcesją była znacznie mniej zbiurokratyzowana niż jest teraz. Wiele urzędniczych nonsensów narzucanych jest nam przez Brukselę. Polska powinna wyjść z UE! – skomentował internauta {guru}.
Źródło: forsal.pl
