UWAGA! Pogorszenie i tak złej pogody. Zimno z Arktyki przyjdzie w weekend. W piątek jeszcze deszcz, a od soboty opady śniegu

W sobotę Polska dostanie się pod wpływ rozległego i dynamicznego układu niżowego Peter, którego centrum przemieszcza się znad Morza Norweskiego nad Skandynawię, zdj. severe-weather.eu
W sobotę Polska dostanie się pod wpływ rozległego i dynamicznego układu niżowego Peter, którego centrum przemieszcza się znad Morza Norweskiego nad Skandynawię, zdj. severe-weather.eu
REKLAMA

Czeka nas pogodowa huśtawka. Do piątku będziemy jeszcze pod wpływem zgniłego wyżu, natomiast od soboty rozpocznie się przedzimie z opadami mokrego śniegu. Od tego momentu rozgoszczą się północne, skandynawskie cyklony. To będzie przedsmak tego, co nas czeka w najbliższych tygodniach.

W piątek pogodę w Polsce kształtował będzie rozległy układ wyżowy z centrum nad Ukrainą.

REKLAMA

W ten obszar wyżowy wcisną się płytkie zatoki niżowe ze słabo aktywnymi frontami atmosferycznymi, stąd niewielkie opady deszczu w piątek zarówno na zachodzie, jak i południu oraz w centrum kraju.

W sobotę sytuacja baryczna diametralnie się zmieni. Polska dostanie się pod wpływ rozległego i dynamicznego układu niżowego Peter, którego centrum przemieszcza się znad Morza Norweskiego nad Skandynawię.

Zapowiada się pochmurno z przejaśnieniami. W sobotę opady deszczu lub mżawki do wyniosą od 5 do 10 l/mkw.

Czytaj także: Epidemia z krajów trzeciego świata atakuje w Europie. Zagrożone dzieci z Niemiec i Wielkiej Brytanii

Termometry wskażą maksymalnie od 5 st. C na wschodzie, 6 st. C w centrum kraju do 7 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje południowo-zachodni wiatr, umiarkowany i dość silny. Na wybrzeżu porywy osiągną nawet do 60 km/h.

Niż ulokuje swoje centrum na niedzielę i poniedziałek nad Bałtykiem i ściągnie do Europy Środkowej chłód z północnego-zachodu, znad Atlantyku, a od niedzieli z rejonów subarktycznych.

W niedzielę okresami pojawią się opady deszczu i deszczu ze śniegiem do 1-5l/mkw. W górach możliwe są opady śniegu od 5 do 10 cm. Temperatura maksymalna wyniesie od 3 st. C na Podlasiu, 4 st. C w centrum kraju do 6 st. C na Pomorzu.

Pogoda będzie dynamiczna, nad krajem przemieści się kilka frontów atmosferycznych, za którymi popłyną kolejne porcje chłodnego i wilgotnego powietrza polarnego, a później arktycznego.

Czytaj także: Wiemy o ile wzrosną renty i emerytury w 2018 roku. Ministerstwo wydało komunikat

Nasili się prędkość wiatru w związku z szybszym przemieszczaniem się chłodnych mas powietrza. Temperatura odczuwalna będzie o kilka stopni niższa od zmierzonej. i wyniesie ona około 0 st. C.

Nocami możliwy lekki mróz do -1 st. C, -3 st. C. Zimowa aura zostanie z nami do czwartku 23 listopada.

źródło: tvnmeteo.pl

REKLAMA