Jak się okazuje możemy być świadkami zupełnie sensacyjnego transferu do partii Wolność. Zna go prawie cała Polska i w następnych wyborach na pewno mógłby przyciągnąć wielu głosujących, którzy do tego czasu ukończą 18 lat.
Mowa o, jak to ujął Korwin-Mikke, „Panu Popku”. Możliwość takiego transferu prezes partii Wolność potwierdził w wywiadzie dla wrealu24.pl.
Pan Popek to jest zupełnie normalny człowiek. Nie trzeba mu pomagać z niczego wychodzić, w co się pakował w przeszłości, bo on sam z tego wyszedł – zaczął Korwin-Mikke.
Jak dodawał: Jest wielkie halo z tego powodu.
Odpowiadając na pytanie czy Popek będzie na listach europoseł partii Wolność powiedział: No tak. Jeżeli, któryś okręg się na to zdecyduje to na własne ryzyko.
Jak tłumaczył, w partii Wolność panuje pełna decentralizacja i jeżeli któryś okręg się na to zdecyduje, to Pan Popek będzie kandydatem partii Wolność do Sejmu.
Zobacz także: Siarkowska skłamała i przeszła do PiS-u. W sejmowych kuluarach aż huczy. To za to zgodziła się zmienić barwy klubowe?
Przypomnijmy, że 29 września w częstochowskim klubie Cosmo odbędzie się „Weekendowy festyn wolności”. Wówczas na jednej scenie wystąpią właśnie Janusz Korwin-Mikke i Popek, ten pierwszy ma wygłosić wykład, a drugi dać koncert.
Poza Korwin-Mikkem w politycznej części festynu udział wezmą m.in. Konrad Berkowicz i dr Sławomir Mentzen (obaj z partii Wolność), Krzysztof Boska z Ruchu Narodowego, Artur Warzocha (senator PiS) oraz publicysta naszego tygodnika Najwyższy CZAS! Tomasz Cukiernik.
Być może JKM i Popek zechcą wspólnie porozmawiać z publiką jednak na spięcia nie ma co liczyć ponieważ obaj panowie dążą się sympatią.
Czytaj więcej: To będzie mocna impreza! Król Wolności i Król Albanii na jednej scenie. A do tego wstęp wolny