Premier Mateusz Morawiecki błyskawicznie rzucił się ratować żołnierza Armii Krajowej przed upadkiem. Do tej niecodziennej sytuacja doszło podczas mszy świętej odprawianej z okazji 155. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Wszytko nagrały kamery.
Jak czytamy na stronach portalu TVP Info do tego nietypowego zdarzenia doszło podczas uroczystości z okazji wybuchu Powstania Styczniowego.
Czytaj też: PILNE: Silne trzęsienie ziemi uderzyło w stolicę Indonezji!
Niefortunnie jeden z kombatantów Armii Krajowej idąc przez kościół aby przekazać znak pokoju, nagle się potknął i niewiele brakowało by przewrócił się i upadł na posadzkę.
Na szczęście Mateusz Morawiecki wykazał się refleksem. Premier widząc przewracającego się staruszka ruszył mu na pomoc. Złapał go i pomógł wstać.
Otrzymał podziękowania od kombatanta, który skierował swoje kroki ku Mariuszowi Błaszczakowi oraz jego towarzyszom.
Poniżej nagranie.
https://youtu.be/dC0o__9skyE
Oto jak całą sytuację komentują internauci.
teraz to już poziom zaufania w słupkach przebije 100% jak nic
— Panie Adamie (@BrataPanPozdrow) 22 stycznia 2018
Brawo nasz Premier @MorawieckiM !!! Z imperialistami negocjuje i starszych ludzi ratuje. Pierwszy Sekretarz PZPR nie mógł wybrać lepszego kandydata !!!
— PZPR (@PZPR10) 22 stycznia 2018
Nie rozumiem komentarzy. Przecież każdy podtrzymałby chwiejącego się starca – to oczywiste. Czyżby nie???
— marta luter (@MartaLuter) 22 stycznia 2018
Przeczytaj też: Wielka bitwa Turków z Kurdami na lotnisku w Hanowerze! Niemcy uciekali w panice – nie chcieli się „ubogacić kulturowo” [VIDEO]
Wolność24/ TVP Info/ Twitter