Rosja chciała pokazać, że walczy z dopingiem. Wszyscy sportowcy uciekli przed kontrolą

Włodzimierz Putin. Foto: AFP POOL/PAP/EPA
Włodzimierz Putin. Foto: AFP POOL/PAP/EPA
REKLAMA

Szybko zareagowali rosyjscy sportowcy, kiedy do Irkucka przyjechali kontrolerzy Rosyjskiej Agencji Dopingowej (RUSADA). Do pobrania próbek nie doszło, gdyż lekkoatleci zgłosili, że są chorzy lub zrezygnowali ze startu.

Kontrolerzy mieli przebadać 36 zawodników, którzy zgłosili się do lekkoatletycznych mistrzostw Syberii w Irkucku.

REKLAMA

Z udziału w imprezie wycofała się m.in. specjalizująca się w biegu na 3000 m z przeszkodami faworytka tej konkurencji Natalia Aristarchowa, legitymująca się rekordem życiowym 9.06,01, ustanowionym w grudniu ubiegłego roku. (PAP)

REKLAMA