„Zniknęło nam ponad 5300 osób”. Finlandia przyjmowała tysiące imigrantów, teraz się „rozpłynęli”

Imigranci. źródło - YT
Imigranci. źródło - YT
REKLAMA

5300 tyle osób według Minister Spraw Zagranicznych Finlandii Pauli Risikko jest obecnie poszukiwanych w ramach programu azylowego. Zdecydowana większość z nich to imigranci, którzy po legalizacji pobytu „rozpłynęli się w powietrzu”.

Osoby ubiegające się o azyl uważa się za „zaginione”, jeśli opuszczają ośrodek przed otrzymaniem decyzji w sprawie ich wniosku i jeśli nie można ustalić, że zdążyły już opuścić kraj kraj.

REKLAMA

Ministerstwo szacuje, że część z nich wróciła do kraju pochodzenia lub spróbowała szczęścia w innym kraju UE, jednak są to wyłącznie dywagacje.

Zobacz także: Już wiadomo, kto i dlaczego mordował w Turku. To był akt terroru

Finlandia pomimo co raz częstszych protestów nie postanawia wycofać się z prowadzonej polityki wobec imigrantów. Społeczeństwo Fińskie głośniej domaga się zamknięcia wielu „obozowisk”, jednak stanowisko władz jest jednoznaczne.

Przypomnijmy, w ostatnim tygodniu, imigrant z Maroka dokonał zamachu w mieście Turku. W swoim ataku zabił dwie osoby oraz kilka dotkliwie ranił.

źródło: westmonster.com / Wolność24.pl

REKLAMA