Co chciał powiedzieć Morawiecki? Z tej wypowiedzi śmieje się dziś cały Internet. „Warta zapamiętania i cytowania” [VIDEO]

Wicepremier Mateusz Morawiecki. / fot. PAP/Maciej Kulczyński
REKLAMA

Mateusz Morawiecki chciał się popisać i błyskotliwie skomentować sytuację w służbie zdrowia, nawiązując do klasyków. To jednak się nie udało, a wicepremier swoją wypowiedzią dołączył do grona polityków, z których wpadek śmieje się cały Internet.

Wczoraj odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra finansów i rozwoju Mateusza Morawieckiego. Na niej odpowiadał on między innymi na pytanie o służbę zdrowia i obecny protest rezydentów.

REKLAMA

Wydawałoby się, że wszystko powinno pójść łatwo i przyjemnie, nic jednak bardziej mylnego.

Służba zdrowia, wielki obszar, o którym można bardzo długo mówić…mmm prawda…we fraszce Kochanowskiego „Szlachetne zdrowie”….mmm….”ile cię trzeba cenić” czy jak….mmm…”jako smakujesz, aż się zepsujesz” prawda…i wtedy dopiero wiemy, kiedy brakuje nam tego zdrowia, jak ono jest absolutnie kluczowe – powiedział Mateusz Morawiecki.

Zobacz także: Michalkiewicz, Sommer: Ksiądz Lemański i ubeckie wdowy. Czy pociesza się wzajemnie?

No cóż, tą wypowiedzią i połączeniem inwokacji z „Pana Tadeusza” z fraszką Jana Kochanowskiego, Morawiecki dołącza do zacnego grona polityków, takich jak Ryszard Petru czy Marek Suski, którzy wcześniej już błyszczeli swoimi wypowiedziami.

Jak taką wpadkę komentują Internauci? Wypowiedź warta zapamiętania i cytowania – pisze Adam Worobiej.

„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ministrów wybieranie…” pozwolę sobie parafrazować Jana Zamoyskiego – napisał Emil Osławski.

Z kolei Adam Rzeczycki zauważa, że lepiej zna się na fraszkach niż na ekonomii…

Warto przeczytać: Koniec bajki o nadwyżce budżetowej. Morawiecki poinformował Unię o deficycie. I to jakim!

REKLAMA