Jerzy Zięba też ucieka z YouTube. Przez cenzurę

Jerzy Zięba. Foto: youtube
Jerzy Zięba. Foto: youtube
REKLAMA

Znany propagator zdrowego trybu życia, walczący z wieloma medycznymi mitami, a przez to oskarżany przez niektórych za kontrowersyjnego a czasem wręcz za „szarlatana”, Jerzy Zięba, rezygnuje z aktywności na kanale YouTube. Wszystko przez cenzurę.

W soim najnowszym filmie Jerzy Zięba skarży się, że portal YouTube należący do Google coraz częściej blokuje mu filmy i wysyła ostrzeżenia.

REKLAMA

Zięba usilnie prosi administratorów portalu, aby poinformowali go za co jest karany. Otrzymuje on informacje, że jego filmy są blokowane ponieważ „złamał regulamin”.

Czym złamał regulamin YT Zięba? Otóż na to pytanie YouTube mu nie odpowiada. Jego długie filmy są blokowane a on sam dostał ostrzeżenie, że jeżeli złamie regulamin kolejny raz to zostanie całkowicie zablokowany.

Zięba wyraża dobrą wolę i chce sam wyciąć ewentualne fragmenty, które rzekomo łamią regulamin portalu, jednak musi wiedzieć co łamie ten regulamin. Oczywiście jego prośby o wskazanie przyczyny pozostają bez odpowiedzi.

W związku z tym Jerzy Zięba postanowił przenieść swoją aktywność na własną stronę jerzyzieba.pl gdzie będzie zamieszczał swoje filmiki, a na portalu YT będzie publikował jedynie informację, że taki filmik ukazał się na jego stronie.

Praktyka wielkich portali jest wredna i krzywdząca. Człowiek dobrej woli, który chce uniknąć ewentualnego łamania regulaminu, nie jest w stanie dowiedzieć się co jest przyczyną cenzurowania i blokad. Taką to „wolność słowa” sprzedaje nam Google i Facebook.

Poniżej nagranie Jerzego Zięby z informacją na temat swojej dalszej aktywności internetowej w związku z cenzurą na YT.

REKLAMA