Tego jeszcze nie było! Nigeryjska minister ostrzega Europę przed swoimi rodakami

Przybysze. fot. twitter
Przybysze. fot. twitter
REKLAMA

W najbliższym czasie Niemcy deportują do Nigerii od 25 do 30 tysięcy uchodźców. Rządy obu państwa ściśle współpracują w tej kwestii. Wysoki doradca prezydenta afrykańskiego kraju Niferii Abika Dabiri-Erewa ostrzegła, by dokładnie rozpatrywać wnioski składane przez jej rodaków. Jej zdaniem Nigeryjczycy kłamią i fałszują zeznania w celu otrzymania azylu.

Bieda, stagnacja gospodarcza, terroryzm. To główne powody, dla których Nigeryjczycy decydują się na daleką podróż. Ich celem są przede wszystkim Niemcy, gdzie uchodźcy liczą na dostanie życie dzięki gwarantowanym przez władze zasiłkom.

REKLAMA

Wielu z nich ucieka z ojczyzny właśnie ze względów ekonomicznych, jednakże po dotarciu do Europy fałszuje swoją przeszłość i przedstawia kłamliwe historie. Do najczęstszych bajeczek opowiadanym urzędnikom należy ta o prześladowaniu ze względu na homoseksualizm.

ZOBACZ: Żydzi odbudowali Sodomę i Gomorę. Wielka homo-parada w Izraelu [VIDEO]

Dabiri-Erewa obecna na spotkaniu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców w Abuji, ostrzegła, że historie o prześladowaniu ze względu na orientację seksualną są jedynie wymysłem.

Doradca prezydenta przyznała, że wprawdzie w jej ojczyźnie społeczeństwo jest nietolerancyjne w stosunku do homoseksualizmu, to jednak nikt nie podlega państwowym szykanom ze względu na to, że jest gejem.

PRZECZYTAJ: Morawiecki senior apeluje do premiera: „Synu, zmień poglądy i zacznij podnosić podatki!”

W czasie konferencji zapewniła również, że Nigeryjski rząd ściśle współpracuje z Berlinem w sprawie deportacji swoich obywateli.

Warto przypomnieć słowa Janusza Korwin-Mikkego, który na forum PE we właściwy sposób określił imigrantów zmierzających do Europy ze względu na wysoki socjal.

Źródło: cfr.org/wolnosc24.pl

REKLAMA