Polska w 2019 roku będzie bardziej bezpieczna. Amerykańskie bazy wojskowe to już tylko kwestia czasu

Mariusz Błaszczak negocjował stałą obecność wojsk USA w Polsce/ USA Army/ PAP
Mariusz Błaszczak negocjował stałą obecność wojsk USA w Polsce/ USA Army/ PAP
REKLAMA

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiedział, że w rozmowach o bazie wojsk USA w Polsce nie ma już pytania „czy”, tylko „jak”. Szef MON zaznaczył, że nowy sekretarz obrony USA Patryk Shanahan jest włączony w prace związane z jej utworzeniem.

Błaszczak w wywiadzie dla radiowej Jedynki pytany był o ocenę Shanahana jako nowego sekretarza obrony USA.

REKLAMA

„Poznałem Patryka Shanahana w Białym Domu we wrześniu tego roku. To była jedna z moich podróży do Waszyngtonu. Ta akurat związana była również z podróżą prezydenta Andrzeja Dudy i spotkaniem prezydenta Dudy z prezydentem Donaldem Trumpem” – powiedział.

Wyjaśnił, że wówczas rozmowy dotyczyły przedsięwzięć związanych ze zwiększeniem obecności wojsk amerykańskich w Polsce. „Właśnie wtedy prezydent Duda powiedział o tej koncepcji, nazwał tę koncepcję +Fortem Trump+” – mówił Błaszczak.

„Niewątpliwie Patryk Shanahan jest włączony w prace związane właśnie z utworzeniem tego przedsięwzięcia” – wyjaśnił.

Podał, że w ubiegłym tygodniu – przed świętami Bożego Narodzenia – odbyło się spotkanie zespołu roboczego, złożonego z przedstawicieli polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej i amerykańskiego Pentagonu. Było to jeszcze przed deklaracją odejścia sekretarza Jamesa Mattisa.

„Rozmowy dotyczyły szczegółów” – zaznaczył. „Dzisiaj mogę powiedzieć wprost: nie rozmawiamy o tym +czy+, tylko rozmawiamy +jak+” – powiedział polski minister obrony.

„Te rozmowy trwają i jestem spokojny, jeżeli chodzi o ich pozytywne zakończenie” – dodał Błaszczak.

20 grudnia sekretarz obrony James Mattis zapowiedział odejście z Pentagonu pod koniec lutego 2019 r. oświadczając, że prezydent Donald Trump ma prawo mianować na to stanowisko osobę, której poglądy są bardziej zbieżne z jego własnymi poglądami. Mattis, emerytowany czterogwiazdkowy generał Marines, ogłosił rezygnację dzień po zapowiedzi Trumpa wycofania amerykańskich wojsk z Syrii.

Źródło: PAP

REKLAMA