Polska za wierną postawę stania u boku USA i za narażenie się Chinom i Iranowi Polska ma być wynagrodzona przez Wuja Sama.
Prawdopodobnie będzie to jakaś dalsza forma obecności US Army w Polsce, ale nie należy liczyć na stałą bazę. Amerykanie prowadzą wielką grę w trójkącie Rosja – Chiny – USA, której stawką jest przeciągnięcie Moskwy na stronę Waszyngtonu, ponieważ sama Ameryka nie ma szans na wygranie rywalizacji z Pekinem zblokowanym z Moskwą. Takie przekonanie żywią wszyscy w stolicy USA.
Kto sądzi, że będzie tu stała baza USA, to jest wielkim optymistą.
Polska wbrew swoim interesom skonfliktowała się z Pekinem i z Teheranem, więc Amerykanie chcą tę naszą postawę jakoś wynagrodzić.
Należy być jednak realistą. Polska stała się krajem usłużnym dla USA, a takiego się nie specjalnie ceni. Nie należy więc liczyć na wiele.
Źródło: „Rzeczpospolita”