
Na Placu Flagey w Ixelles, niedaleko Brukseli, rabuś zaczepił klienta jedzącego w barze frytki. Został odepchnięty, ale ponowił próbę wyrwania klientowi telefonu. Niefortunny złodziej trafił jednak na trzykrotnego mistrza tajskiego boksu.
29-letni Youssef Boughanem to zawodowy mistrz świata WAKO Pro, WBC, IBF, ISKA i WKN. Pierwszy w historii zawodnik spoza Tajlandii który zdobył mistrzostwo trzech tajskich stadionów: Lumpini, Rajadamnern i Omnoi. Pochodzi z Maroka, reprezentuje Belgię.
Postanowił dać mu w końcu nauczkę i kieszonkowiec w efekcie trafił do szpitala, a bokserski mistrz na… komisariat.
Boughanem jest nazywany „Terminatorem” i nic dziwnego, że u rabusia stwierdzono m.in. złamania kości czaszki. Świadkowie mówią, że mistrz uderzył tylko dwukrotnie (raz było to kopnięcie) i złodziej padł na posadzkę, skąd zbierały go służby ratownicze.
Bokser został zatrzymany i umieszczony w areszcie. Będzie jednak odpowiadał z wolnej stopy za napaść i nadużycie obrony koniecznej. W mediach społecznościowych ten „występ” boksera zyskał mu jednak więcej przychylności niż wiele poprzednich walk na ringu.
Place au MAIN EVENT tant attendu entre Youssef Boughanem 🇲🇦 et Wilson Varela 🇵🇹 !!! Un combat qui s'annonce CHAUD BOUILLANT tout de suite sur RMC Sport 4 🔥🔥🔥 Le premier KO de la soirée ? #RMCFight #ArenaFight pic.twitter.com/f20a8dduuf
— RMC Sport Combat (@RMCSportCombat) June 8, 2019
Źródło: Actu 17