Zakaz lotów nad domem Ziobry. Strefa zamknięta dla ruchu lotniczego wokół domu ministra

Zbigniew Ziobro Źródło: PAP
Zbigniew Ziobro Źródło: PAP
REKLAMA

Wokół domu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, Zbigniewa Ziobry, wytyczono strefę zamkniętą dla ruchu lotniczego. Jej promień ma 600 metrów.

SOP twierdzi, że chroni w ten sposób Ziobrę przed potencjalnym zamachem. „Zakaz lotów, obejmujący drony, został wprowadzony okresowo na wniosek Służby Ochrony Państwa w związku z informacjami, że Jan S., podejrzany o zorganizowanie międzynarodowej grupy przestępczej handlującej tzw. dopalaczami, zlecił zabójstwo Zbigniewa Ziobro. Zaoferował przestępcy zajmującemu się konstruowaniem ładunków wybuchowych 100 tysięcy złotych za dokonanie zamachu na ministra, co miało być odwetem za wprowadzenie z inicjatywy Zbigniewa Ziobro przepisów uniemożliwiających handel dopalaczami. Zleceniodawca zabójstwa zbiegł za granicę, a dysponując milionowymi kwotami pochodzącymi z nielegalnego procederu, stwarzał realne zagrożenie” – informuje resort sprawiedliwości.

Zakaz dotyczy samolotów i dronów, z wyjątkiem lotnictwa ratunkowego, samolotów o statusie HEAD i maszyn wojskowych. Środek strefy wyłączonej z ruchu lotniczego zlokalizowany jest po środku posesji ministra – pomiędzy jego domem a garażem. Promień strefy na planie okręgu ma 600 metrów.

REKLAMA

Posesja ministra uznana za obiekt strategiczny

W Polsce taką ochronę, jaką ma teraz dom Zbigniewa Ziobry, mają jedynie obiekty strategiczne. Do tej pory na liście były m.in. rafinerie w Gdańsku i Płocku, reaktor w Świerku, terminal LNG w Świnoujściu, budynki Agencji Wywiadu w Wawrze, szkoła wywiadu w Kiejkutach oraz Centrum Warszawy ze względu na Kancelarię Prezydenta i Parlament. Teraz do listy tych budynków dołączył również dom ministra sprawiedliwości.

Dom Ziobry. Twierdza w środku lasu

Zbigniew Ziobro zyskał teraz ochronę na poziomie głowy państwa. Jednak już wcześniej zbudował sobie twierdzę nie do zdobycia. Dom Ziobry znajduje się głęboko w lesie, we wsi Jeruzal obok Skierniewic (woj. łódzkie). Jest to sporych rozmiarów rezydencja okolona wysokim betonowym murem.

Na każdym rogu posesji zamontowana jest kamera. Do samego muru ciężko jest trafić, bo wiodą do niego kręte leśne drogi niewyłożone asfaltem. Z dotarciem do domu ministra problem mają nawet rządowe limuzyny.

Źródło: Gazeta Wyborcza

REKLAMA