Niedzielski nie będzie walczył z wirusem, tylko prześladował niezaszczepionych?

Minister Zdrowia Adam Niedzielski. Foto: PAP
Minister Zdrowia Adam Niedzielski. Foto: PAP
REKLAMA
– Jesteśmy w punkcie, w którym liczba zakażeń zdecydowanie rośnie, musimy się liczyć z tym, że w kolejnych tygodniach dojdzie do przyspieszenia; jedyną bronią, którą dysponujemy są szczepienia – powiedział w środę w Białymstoku minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że obostrzenia dotkną regiony z najmniejszą liczbą zaszczepionych, a nie regiony z największą dynamiką zakażeń.

Minister odwiedził w środę Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku.

 – Jesteśmy w takim punkcie czasu, gdzie liczba zakażeń już zdecydowanie rośnie. Proszę zwrócić uwagę, że z tygodnia na tydzień mamy już te dynamiki wzrostowe rzędu powyżej 20 procent i tej tendencji prawdopodobnie nic na razie nie odwróci. Musimy się liczyć z tym, że w kolejnych tygodniach, szczególnie pod koniec sierpnia, a potem oczywiście wchodząc we wrzesień, będziemy mieli do czynienia z przyspieszeniem – powiedział Niedzielski.

REKLAMA

Jego zdaniem, będziemy się powoli zbliżali „do granicy tysiąca czy nawet więcej zakażeń”. Niedzielski twierdzi, że „jedyną bronią, którą w tej chwili mamy, którą dysponujemy są szczepienia, które powinniśmy kontynuować”.

– To szczepienia tylko i wyłącznie mogą nas uchronić przed scenariuszem, który by oznaczał powrót do sytuacji, z którą mieliśmy wcześniej do czynienia – zaznaczył Niedzielski.

Prześladowanie niezaszczepionych

Minister przekazał również, iż w pierwszej kolejności ewentualnymi obostrzeniami w trakcie IV fali koronawirusa „będą objęte tereny o najniższym poziomie wyszczepienia”.

– Do poziomu poniżej 1000 zakażeń na dobę nie będziemy wprowadzali obostrzeń – zapewnił.

Czyli minister Niedzielski wprost przyznał, że obostrzenia nie mają zadania walczyć z wirusem, ale z niezaszczepionymi. Jeżeli celem byłaby walka z wirusem, to obostrzenia powinny być wprowadzane tam, gdzie jest największa dynamika zakażeń. A skoro będą wprowadzane tam, gdzie jest najmniej zaszczepionych, to będzie to tylko walka z niezaszczepionymi i wymuszanie szczepień.

Źródło: PAP, Polsat News

REKLAMA