Strona głównaWiadomościPolitykaDebata wyborcza. Mocny cios Bosaka w Tuska i Morawieckiego. Emerytury dla Ukraińców...

Debata wyborcza. Mocny cios Bosaka w Tuska i Morawieckiego. Emerytury dla Ukraińców po jednym dniu pracy

-

- Reklama -

Krzysztof Bosak zdecydowanie sprzeciwił się wypłacaniu emerytur Ukraińcom w sytuacji, gdy przepracują w Polsce choćby jeden dzień. Przypomniał, że umowę taką zawarł rząd Donalda Tuska, a rząd Mateusza Morawieckiego jej nie wypowiedział.

Trwa debata wyborcza w TVP. Pytania ułożone są tak, by widz myślał, że ma wybór między PiS-em, a PO. Zadawane są w ten sposób, że najpierw prowadzący mówią, co kiedyś zrobił rząd PO-PSL, a następnie jaką linię prezentuje rząd PiS-u.

Podczas jednej z tur pytań zapytano o wiek emerytalny. Gdy do głosu doszedł Krzysztof Bosak, pod koniec minutowej wypowiedzi mocno uderzył zarówno w Tuska, jak i Morawieckiego. Na początku przypomniał jednak, że problem starzejącego się społeczeństwa jest bardzo poważny i należy zastanowić się, skąd wziąć pieniądze na emerytury.

Polska potrzebuje uczciwej debaty na temat tego, skąd mają się wziąć pieniądze, za które będziemy otrzymywali emerytury. Mamy jeden z najniższych wieków emerytalnych w Europie, mamy jednocześnie kryzys demograficzny. Tamowanie niedoborów na rynku pracy masową imigracją przyniesie nam problemy. Wszyscy zdają sobie z tego sprawę, nikt nie ma odwagi tego powiedzieć – podkreślał Bosak.

Jeżeli chodzi o wiek emerytalny, pragnę rozwiać obawy rozsiewane przez media. Konfederacja nie jest zwolennikiem podniesienia wieku emerytalnego. Jeżeli Polacy będą tego chcieli, mogą dobrowolnie pozostać dłużej na rynku pracy. Rozwiązania motywujące do tego powinny być wprowadzone – odpowiedział wprost na pytanie o wiek emerytalny poseł Konfederacji.

Realnym problemem jest to, że jako Polacy finansujemy w tej chwili emerytury dla innego narodu – dla narodu ukraińskiego – zaakcentował Bosak.

I podkreślił, że odpowiedzialni są za to zarówno Tusk, jak i Morawiecki. – Na bazie umowy zawartej przez rząd Tuska i nie wypowiedzianej przez rząd PiS-u. To prawdziwy skandal, bo wystarczy jeden dzień pracować w Polsce, osiągnąć wiek emerytalny, zadeklarować, że się tutaj mieszka i polski podatnik musi płacić kilkukrotnie wyższą minimalną emeryturę – podsumował Bosak.

Najnowsze