Strona głównaOpinieZiemkiewicz jest zaskoczony, że "Kosiniak-Kamysz i Hołownia są głupi"

Ziemkiewicz jest zaskoczony, że „Kosiniak-Kamysz i Hołownia są głupi”

-

- Reklama -

Redaktor naczelny „Do Rzeczy” Paweł Lisicki i znany prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz rozmawiali w programie „Polska Do Rzeczy” o wyborze marszałków, którzy zasiedli w prezydium Sejmu. Ziemkiewicz stwierdził, że Trzecia Droga popełniła spory błąd.

Podczas pierwszego głosowania X kadencji Sejmu wybrano Szymona Hołownię na marszałka Sejmu. Na wicemarszałków wybrano: Krzysztofa Bosaka (Konfederacja) – 272 posłów „za”; Włodzimierza Czarzastego (Lewica) 250 posłów „za”; Dorotę Niedzielę (KO) – 257 posłów „za”; Monikę Wielichowską (KO) 252 posłów „za” i Piotra Zgorzelskiego (PSL) – 267 „za”.

Swojego wicemarszałka nie ma natomiast jeszcze Prawo i Sprawiedliwość, które wystawiło Elżbietę Witek. Na tę kandydaturę nie przystali głosujący.

Czytaj więcej: Czy Braun „szczerze nienawidzi Witek”? Polityk komentuje

– Mam właśnie wrażenie, że nie były to rzeczy zaskakujące. To, że zostanie wybrany marszałkiem Sejmu Szymon Hołownia, było oczywiste. Może zaskoczeniem był fakt, że wicemarszałkiem nie została wybrana Elżbieta Witek – stwierdził w najnowszym odcinku programu „Polska Do Rzeczy” Paweł Lisicki.

– Częściowym tak. Nie było zaskoczeniem, że PO jej nie będzie chciała, a PiS będzie chciał koniecznie ją, bo nikt nie będzie mówił tej partii, kto ma być przedstawicielem tej partii w prezydium. Zaskoczyło to, że Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia są głupi. Po co oni w to weszli? – odpowiedział Rafał Ziemkiewicz.

– To budowanie polaryzacji, zaostrzania atmosfery. PiS celowo daje kandydatkę trudną dla przeciwników, tamci chcą celowo PiS upokorzyć. Zresztą nie wybrano też Marka Pęka, właściwie nie silono się na żadne tłumaczenia. Natomiast taka polaryzacja działa kolejny raz na korzyść PO i PiS, ale skrajnie niekorzystnie na Trzecią Drogę –
dodał.

Majątki marszałków. Czarzasty „nielewicowo” bogaty. Bosak najbiedniejszy

Najnowsze