Strona głównaOpinie"Przykre były te słowa". "Oczy wychodzą na wierzch". Mocne komentarze po występie...

„Przykre były te słowa”. „Oczy wychodzą na wierzch”. Mocne komentarze po występie Mentzena u Mazurka

-

- Reklama -

„Przykre były te słowa Sławomira Mentzena” – napisał po występie lidera Konfederacji u Roberta Mazurka redaktor naczelny nczas.info Tomasz Sommer. „Oczy wychodzą na wierzch, jak się tego słucha” – stwierdził wydawca portalu Radosław Piwowarczyk.

W środę 14 lutego Sławomir Mentzen był gościem Roberta Mazurka na kanale Zero. Poseł opowiadał między innymi o swoim spojrzeniu na przyczyny wyborczej porażki, a także kpił z własnego środowiska.

Prezes Nowej Nadziei w zmanipulowany sposób przedstawił argumenty osób o odmiennym spojrzeniu. – Jedni na przykład twierdzą, że to dlatego, że schowaliśmy Janusza Korwin-Mikkego oraz Grzegorza Brauna i ich schowanie sprawiło, że odpłynęły osoby młode, kobiety oraz mieszkańcy dużych miast i są przekonani, że tak jest – opisywał Mentzen.

Poseł pozwolił sobie także na przedstawienie w kpiący sposób krążącej w środowisku, z którego poseł się wywodzi teorii spiskowej. – W moim środowisku od dobrych 30 lat chodziła taka teoria, że oni się wszyscy sprzysięgli przeciwko nam. To jest taka teoria mówiąca, że jesteśmy największym zagrożeniem dla wszystkich innych partii i że oni 30 lat temu podpisali taki tajny układ, żeby nas nie dopuścić nigdy do władzy – relacjonował Mentzen.

Mazurek co prawda nie dowierzał i mówił „nie, nie”, ale polityk przekonywał, że „na prawdę”. – Wszyscy, telewizje, partie, zagranica, ambasady, wszyscy mają tajny spisek, żeby nam uniemożliwić wypłynięcie i zdobycie władzy – popuścił wodze fantazji jeden z liderów Konfederacji.

Czytaj więcej: Zmanipulowane argumenty i kpiny z własnego środowiska. Przykry występ Mentzena u Mazurka [VIDEO]

Występ Mentzena spotkał się z licznymi komentarzami osób ze środowiska prawicy wolnościowej. „Przykre były te słowa Sławomira Mentzena oceniające ludzi, którzy przez lata, często angażowali całe życie (widziałem takich), w próby wydźwignięcia prawicy, jako bandę szurów ogarniętych manią prześladowczą. Przykre i niesprawiedliwe, także w kontekście jesiennego wyniku” – napisał Sommer.

Jego wpis skomentował Marcin Masny. „Co więcej obaj – Mentzen i Mazurek – operowali fałszywymi wynikami poprzednich wyborów. Wynik 1% się nie zdarzał, a w 2014 Nowa Prawica w eurowyborach dostała tyle samo procent, co Konfederacja w 2023” – dodał na portalu X.

„Nie wiem czy Sławomir to wie, ale Mazurek (z którym razem w 1995 r. startowałem w konkursie na dziennikarza »Super Expressu«), pracował później w należącym do Jarosława Kaczyńskiego piśmie »Nowe Państwo« i do dziś jest jego zagorzałym fanatykiem. Wyśmiewanie się akurat u tego człowieka z elektoratu Konfederacji oraz elektoratu poprzednich podobnych formacji można zinterpretować, jako oznakę całkowitej przemiany myślowej” – dodał w kolejnym wpisie redaktor naczelny nczas.info.

„Odpaliłem Mentzena u Mazurka. Na początek zmanipulował tezy osób o odmiennym spojrzeniu na przyczyny wyborczej porażki, a po chwili wykpił swoje środowisko. Oczy wychodzą na wierzch, jak się tego słucha” – napisał natomiast Piwowarczyk, autor książki „Kampania Konfederacji 23. Brudna Prawda”.

Występ prezesa Nowej Nadziei skomentował także Sebastian Pitoń. „Obejrzałem wywiad z Mentzenem u Mazurka . Mogę śmiało powiedzieć, że nie jestem już wyborcą Konfederacji” – stwierdził lider „Góralskiego Veto”.

Źródło:NCzas/X
spot_img

Najnowsze