Strona głównaWiadomościPolitykaDyrektywa Zielonych Budynków. Kiedy będzie trzeba wyremontować dom? Unia chce to na...

Dyrektywa Zielonych Budynków. Kiedy będzie trzeba wyremontować dom? Unia chce to na nas wymusić

-

- Reklama -

12 marca Parlament Europejski przyjął Dyrektywę Zielonych Budynków (EPBD). Zgodnie z nowym prawem nowe budynki będą musiały być zeroemisyjne, a te, które już istnieją, będą musiały zostać wyremontowane, żeby spełniać normy. Ile czasu Unia daje nam na wprowadzenie zmian?

Unia Europejska przyjęła dyrektywę, która uderza w tysiące polskich gospodarstw domowych. Jest Rada EU zaakceptuje zmiany, Europejczycy zostaną zmuszeni do remontowania swoich domów, by spełniały one wymogi zielonej polityki.

- Reklama -

Za zmianami w budownictwie zagłosowało 370 europosłów, przeciwko było 199, a 46 wstrzymało się od głosu. „Za” dyrektywą zagłosowali następujący polscy europosłowie: Róża Thun, Włodzimierz Cimoszewicz, Robert Biedroń, Bogusław Liberadzki, Marek Balt), a część wstrzymała się od głosu (Magdalena Adamowicz, Jarosław Duda, Tomasz Frankowski, Andrzej Halicki, Adam Jarubas, Jarosław Kalinowski, Włodzimierz Karpiński, Janusz Lewandowski i Elżbieta Łukacijewska).

Nowa dyrektywa zakłada, że od 2030 roku nowe budynki będą zeroemisyjne, a do 2050 roku cały sektor ma się stać neutralny dla klimatu. Do 2040 r. należy całkowicie wycofać kotły na paliwa kopalne. Poza nowymi wymogami znajdą się m.in. budynki zabytkowe i rolnicze.

WESPRZYJ NCZAS.INFO

NCZAS.INFO to obecnie jedyny w Polsce portal informacyjny, który gwarantuje wolną, niecenzurowaną i prawdziwą informację. Za pisanie prawdy jesteśmy szykanowani przez system rozprowadzania newsów w sieci. Z tego powodu nasze teksty w 75 proc. finansowane są wpłat Czytelników.

Serdecznie prosimy o wspomożenie naszej działalności. Dzięki Państwa wpłatom możemy pisać i rozpowszechniać PRAWDĘ.

Kiedy będzie trzeba zacząć remontować domy?

Przyjęcie EPBD przez PE oznacza, że nie tylko nowo powstające budynki będą musiały być zeroemisyjne, ale także te, które już stoją, będzie trzeba przystosować do zasad zielonej polityki.

Jak wygląda narzucony Europejczykom harmonogram zmian? Kiedy będzie trzeba zacząć remontować domy?

Kiedy trzeba wymienić kotły na węgiel i gaz?

W nowo przyjętej dyrektywie czytamy, że „państwa członkowskie dążą do wymiany indywidualnych kotłów zasilanych paliwami kopalnymi w istniejących budynkach, zgodnie z krajowymi planami stopniowego wycofywania kotłów zasilanych paliwami kopalnymi”.

Wiadomo, że kotły tego typu mają zniknąć do 2040 roku, ale nie jest jasno określone, kiedy należy zacząć wymieniać stare kotły. Być może harmonogram tych zmian pozostanie w gestii państw członkowskich.

Na ten moment nie wiadomo, co uznane będzie za kocioł na paliwa kopalne. KE ma dopiero wydać wytyczne dotyczące definicji.

Od 2025 roku wstrzymane zostaną dofinansowania do montowania kotłów zasilanych paliwami kopalnymi, ale wciąż będzie możliwe prowadzenie zachęt finansowych do stosowania technologii hybrydowej (czyli np. łączenia pompy ciepła z kotłem).

Od kiedy budynki mają być zeroemisyjne?

Od 2030 roku wszystkie nowe budynki mają być zeroemisyjne, co oznacza, że nie będą mogły powodować na miejscu żadnych emisji dwutlenku węgla z paliw kopalnych.

Co ważne, tyczy się to budynków prywatnych, bo nowe budynki administracji publicznej będą musiały spełniać te wymogi już od 2028 roku.

Kto będzie musiał wyremontować dom i do kiedy?

Nowo przyjęta dyrektywa zakłada, że do 2030 r. należy wyremontować 16 proc. budynków niemieszkalnych o najgorszej charakterystyce energetycznej, a do 2033 r. 26 proc. takich budynków.

Ponadto każde z państw członkowskich będzie zobowiązane do przygotowania krajowych renowacji na lata 2030, 2040 i 2050 dla wszystkich rodzajów budynków.

Jak widać – wynika z tego tyle, że wciąż nic z tego nie wynika. Nie wiadomo dokładnie, kiedy i do jakiego stopnia właściciele prywatnych domów będą musieli wziąć się za remontowanie.

Jest jeszcze nadzieja

Warto pamiętać, że dyrektywę musi jeszcze zaakceptować Rada UE, która będzie procedować w trakcie kampanii eurowyborów i najpewniej przy akompaniamencie haseł protestujących przeciwko Zielonemu Ładowi w całej Europie.

Jest więc szansa, że kontrowersyjne rozwiązania proponowane w dyrektywie nie przejdą lub przynajmniej zostaną mocno złagodzone.

spot_img

Najnowsze