Japonia będzie śledzić UFO. Nowe wytyczne dla armii [VIDEO]

Pentagon potwierdził autentyczność nagrań pokazujących
Pentagon potwierdził autentyczność nagrań pokazujących "spotkania z UFO". Zdjęcie: Pentagon
REKLAMA

Minister obrony Japonii podjął zaskakującą decyzję. Mimo, że sam nie wierzy w UFO kazał podwładnym śledzić niezidentyfikowane obiekty latające.

Opublikowane przez Pentagon nagrania UFO wywołały spore poruszenie. Mimo sceptycyzmu do sprawy odniósł się w końcu minister obrony Japonii Taro Kono.

Taro Kono wydał wojsku specjalne wytyczne. Wśród nich dokumentowanie wszelkich podobnych zjawisk i możliwe rejestrowanie ich.

REKLAMA

Celem jest przeprowadzenie „niezbędnej analizy” obserwacji UFO. Pod lupę trafią też materiały rejestrowane przez społeczeństwo.

Decyzja ministra jest potwierdzeniem oficjalnego programu raportowania UFO przez japońskie władze. Kono spotkał się już z amerykańskim sekretarzem obrony Markiem Esperem w celu omówienia problemu UFO.

W ostatnich latach wielokrotnie amerykańscy żołnierze i marynarze odnotowywali spotkania z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi. Sam minister Kono pozostaje bardzo sceptyczny.

– Tak naprawdę nie wierzę w UFO, ale Ministerstwo Obrony zaznaczyło, że istnieje taki problem, więc chciałem poznać, co amerykańska strona ma do powiedzenia na ten temat. Z mojej wiedzy, japońscy piloci nie spotkali się z takimi obiektami, ale jeżeli do tego dojdzie, chcielibyśmy, żeby było to udokumentowane – powiedział minister.

Co ciekawe, żona byłego premiera Japonii wyznała, że została kiedyś uprowadzona przez kosmitów. – Kiedy moje ciało spało, moja dusza podążała w stronę trójkątnego UFO i udała się na Wenus. To było piękne i naprawdę zielone miejsce – twierdziła Miyuki Hatoyama, żona Yukio Hatoyamy, w książce „Very Strange Things I’ve Encountered”.

Z kolei New York Times ujawnił, że Pentagon prowadzi tajny program mający na celu rejestrowanie tego typu zdarzeń.

Źródło: NHK / The Japan Times

REKLAMA