Nie wszystkie celebrytki to feministki. Jasny głos Natalii Kukulskiej: „Nie godzę się z tymi hasłami. Nie dokonałabym aborcji”

Kukulska Aborcja
Natalia Kukulska. / Źródło: Instagram
REKLAMA

Jak się okazuje nie wszystkie celebrytki są feministkami. Natalia Kukulska w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów” stwierdziła, że prawa kobiet są dla niej ważne, ale nie należy podpisywać się pod hasłami feministek.

W wywiadzie dla lewicowej gazety, dodatku dla „Gazety Wyborczej”, Kukulska mówiła: Musimy sobie ogarniać dziesięć rzeczy naraz, planować, rozwijać się, przytulać, pocieszać i jeszcze wyglądać. W teledysku każda kobieta jest inna, a traktowane jesteśmy jak masa. Jesteśmy w rękach polityków, tak jakby byli bogami.

REKLAMA

Kiedy jednak dziennikarka zapytała o aborcję, odpowiedź Kukulskiej nie była dla niej zadowalająca. Jak się bowiem okazuje wokalistka, inaczej niż wiele z jej koleżanek po fachu, nie popiera feministycznej akcji „Ratujmy kobiety”.

Temat aborcji rozgrzał opinię publiczną rok temu, kiedy kobiety w całej Polsce wyszły na ulicę w proteście przeciwko ustawie „Ordo Iuris”, która ograniczała wykonywanie aborcji. Teraz projekt, który ma uniemożliwić zabijanie dzieci nienarodzonych ze względu na wykryte wady, przygotowała fundacja Kai Godek i obecnie zbierane są pod nim podpisy. Temat ten prawdopodobnie znów powróci.

Z drugiej strony mamy zbiórkę podpisów komitetu „Ratujmy Kobiety”, który ma pozwolić na zabijanie nienarodzonych dzieci do 12 tygodnia. W tej sprawie Natalia Kukulska mówi tak: Nie umiem zgodzić się z hasłami, które mówią o aborcji jako o zwykłym medycznym zabiegu usunięcia płodu. (…) Nie dokonałabym aborcji.

Prywatnie Natalia Kukulska jest matką trójki dzieci.

Zobacz także: Aborcjoniści wystąpią na konferencji w Watykanie. Będą mówić o „kontroli populacji i zmianach klimatycznych”

REKLAMA