Irlandka zachwycona Polską i Poznaniem. „Paradise in Poznan” – pod takim tytułem ukazała się w studenckiej gazecie „University Observer”, a następnie została przedrukowana w „Irish Times”. Czytamy tam relację młodej Irlandki z pobytu w stolicy Wielkopolski. Autorkę urzekła architektura i atmosfera miasta, a przede wszystkim – my Polacy. „Ludzie są tu niesamowici”.
Clodagh Keech trafiła do Polski w ramach programu “JustSpeak”, który umożliwia wyjazd do pracy w zamian za darmowe wyżywienie i zakwaterowanie.
Osoby, dla których angielski jest pierwszym językiem, często zapraszane są do prowadzenia konwersacji np. ze studentami czy pracującymi, którzy chcą doszlifować znajomość języka obcego.
-“Przyjechałam do Polski kilka dni przed rozpoczęciem programu, więc miałam czas na zwiedzenie okolicy. Szczęśliwie wybrałam na moje pierwsze spotkanie z tym krajem czarujący Poznań” – relacjonuje Irlandka.
Jak czytamy w jej relacjach z pobytu w naszym kraju, Irlandka była zachwycona kolorowymi kamieniczkami, oryginalnymi restauracjami oraz hostelami oferującymi bardzo korzystne ceny co do jakości usług.
-“Zapłaciłam €8 za noc w sześcioosobowym pokoju. Za śniadanie zapłaciłam €3, a za piwo w lokalnym pubie – uwaga – €1. Hostel był czysty i pięknie położony przy brukowanej uliczce Starego Miasta” – wspomina.
Clodagh Keech jest wyraźnie zafascynowana Wielkopolską. Opisuje w samych pozytywach warunki oferowane przez organizatorów programu – zakwaterowanie w pałacyku w wielkopolskiej wsi, posiłki, zajęcia i atrakcje.
Jednak było coś co jej się nie spodobało – były to dla niej dokuczliwe owady.
-“Pobyt w Polsce był dla mnie wspaniałym doświadczeniem i nie mogę się już doczekać powrotu. Jeśli tylko rozważasz odwiedzenie Polski, koniecznie wpadnij do Poznania – ludzie są niesamowici, miasto inspirujące, a zakwaterowanie niedrogie” – podsumowuje Clodagh Keech.
University Observer / Wolność24