Pani bankier gwałciła trzynastolatka w aucie. Nakryła ją policja [VIDEO]

REKLAMA

Ta sprawa zbulwersowała Brazylijczyków. W nadmorskim kurorcie na południowym wschodzie kraju policjanci zatrzymali 46-letnią Andreę Soares Martinez, która zmusiła do seksu podwożonego autem 13-letniego chłopca.

Sprawa wyszła na jaw dzięki kamerom monitoringu. Obserwujący przekazywany przez nie obraz policjant zauważył, że w uliczkę w willowej dzielnicy wjechało auto, ale nikt z niego nie wysiadł. Ponieważ w tej okolicy zdarza się wiele napadów, funkcjonariusz opuścił posterunek i postanowił zbadać sprawę z bliska.

REKLAMA

Kiedy podszedł do auta, dostrzegł w nim nagą parę uprawiającą seks. Otworzył drzwi, ale siedząca w środku kobieta zatrzasnęła je z powrotem. Gdy otworzył je ponownie, zauważył również nagiego chłopca, któr zaczął płakać ze strachu.

Właścicielką auta okazała się 46-letnia Andrea Soares Martinez, kierowniczka lokalnego banku. Z zeznań chłopaka wynikało, że kobieta zabrała go na „stopa” z parkingu koło plaży. Był z dziewczyną, ale nastolatka odmówiła skorzystania z okazji. 46-latka miała zacząć go molestować zaraz po ruszeniu z miejsca.

Andrea Soares Martinez po zatrzymaniu powiedziała policjantom, że „popełniła błąd i będzie musiała za niego zapłacić”. Za seks z osobą poniżej 14. roku życia grozi jej do 15 lat więzienia.

Czytaj też: Internet bezlitosny wobec spotu Polskiej Fundacji Narodowej. „Bronią Polski jak dziecko w przedszkolu” [VIDEO/MEMY]

REKLAMA