Centralny Port Komunikacyjny – wszystko na gębę. Tak w Polsce wygląda strategiczna inwestycja

Centralny Port Komunikacyjny powstanie 40 km na zachód od Warszawy, pod miejscowością Baranów.
Centralny Port Komunikacyjny powstanie 40 km na zachód od Warszawy, pod miejscowością Baranów.
REKLAMA

W przypadku aktualnie procedowanej ustawy o CPK więcej jest pytań niż odpowiedzi, a dyskusji nad nią nie było wcale. Jest za to pośpiech – stwierdził dosyć łagodnie Bartosz Jakubowski, ekspert ds. transportu. Tempo, w jakim PiS przyjmuje kolejne ustalenia w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego, jest przerażające, ale nie tak przerażające jak zupełny brak analizy kwestii związanych z inwestycją.

Gdzieś między Łodzią a Warszawą, najprawdopodobniej w gminie Baranów ma powstać Centralny Port Komunikacyjny. Inwestycja na miarę budowy portowej Gdyni w okresie II Rzeczpospolitej. Okno na świat, jedno z największych lotnisk Europy i ważny punkt na trasie nowego jedwabnego szlaku.

REKLAMA

Wydawać by się mogło, że ogromna inwestycja o strategicznym znaczeniu wymaga wytężonej pracy ekspertów i urzędników. Konsultacji społecznych i określenia podstawowych celów oraz kosztów prac, które mają zakończyć się już za niecałe 10 lat.

Na przekór wszystkiemu, a przede wszystkim zdrowemu rozsądkowi PiS forsuje zupełnie niedopracowany projekt. Okazuje się, że władze nie określiły, nawet w sposób szacunkowy, kosztów wielkiej inwestycji. Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia projekt zaakceptował Sejm, a 15 maja jego przyjcie bez poprawek zaleciła senacka komisja.

Nie było żadnej debaty, żadnych konsultacji społecznych. Sprawa nie przyciąga uwagi głównych mediów w kraju. Tymczasem projekt PiS zakłada ekspresowe prace. Decyzja o lokalizacji CPK ma zostać podjęta przez 18 różnych instytucji z zupełnym pominięciem tych, których aktualnie wymaga prawo.

To dopiero początek. W projekcie oprócz braku szacunkowych kosztów zabrakło m.in. wartości gruntów, które staną się częścią kapitału spółki, kwot odszkodowań dla właścicieli terenów, na których powstanie port, ani nawet wydatków, jakie Skarb Państwa poniesie na budowę infrastruktury towarzyszącej. Szokować może również fakt, że właściciele gruntów mają otrzymać zaledwie 3 miesiące na sprzedaż terenów, na których ma powstać CPK.

Dla wskazywanej lokalizacji w powiecie grodziskim nie przeprowadzono badań geologicznych ani nawet nie przygotowano wiatrogramu. Dodatkowym czynnikiem, który nakazuje takie działanie ocenić jak najbardziej negatywnie jest fakt, że to do CPK i jego lokalizacji mają zostać dostosowane wszystkie plany i strategie dotyczące rozwoju krajowej infrastruktury transportowej – napisał w analizie projektu Bartosz Jakubowski.

Trudno wytłumaczyć pośpiech, z jakim PiS przygotowuje jedną z największych inwestycji infrastrukturalnych w historii III Rzeczpospolitej. Zagrożenia płynące z takiego podejścia można mnożyć w nieskończoność.

ZOBACZ: Polonia ma dość PiSu! Rządzący dbają bardziej o interesy Żydów i Ukraińców niż Polaków. Mocny list do prezydenta Dudy

Źródło: nowakonfederacja.pl/Twitter

REKLAMA