W końcu! Włochy mają rząd wbrew Unii. Giuseppe Conte zaprzysiężony

Giuseppe Conte/ PAP: ETTORE FERRARI
Giuseppe Conte/ PAP: ETTORE FERRARI
REKLAMA

Nowy rząd Włoch, na którego czele stoi profesor prawa Giuseppe Conte, został zaprzysiężony przez prezydenta Sergio Mattarellę. Rząd utworzyły po prawie trzech miesiącach impasu politycznego antysystemowy Ruch Pięciu Gwiazd i prawicowa Liga.

Premier Conte ma 53 lata i pochodzi z Apulii na południu kraju. Ukończył prawo na rzymskim uniwersytecie La Sapienza, a następnie rozpoczął pracę jako adwokat. Jednocześnie był wykładowcą prawa na kilku uczelniach, ostatnio w Rzymie i we Florencji. Nie ma żadnego doświadczenia politycznego i administracyjnego.

REKLAMA

Czytaj też: Wielkie zwycięstwo komunizmu w Wenezueli. Metro jest za darmo, bo nie ma z czego zrobić biletów

Jego rząd powstał za drugim podejściem. 27 maja jako desygnowany na premiera złożył na ręce prezydenta Mattarelli rezygnację z misji utworzenia rządu z powodu kontrowersji wokół kandydatury na ministra finansów. Misję tę otrzymał ponownie w czwartek, a więc po niespełna 100 godzinach. Takie zdarzenie miało miejsce po raz pierwszy we Włoszech.

Wśród 18 ministrów jest pięć kobiet.

Wicepremierami będą liderzy koalicyjnych ugrupowań: 31-letni Luigi Do Maio z Ruchu Pięciu Gwiazd, jednocześnie jako minister rozwoju gospodarczego i pracy oraz 45-letni przywódca Ligi Matteo Salvini, minister spraw wewnętrznych.

Szefem dyplomacji został Enzo Moavero Milanesi, który odpowiadał za sprawy europejskie w rządach Mario Montiego i Enrico Letty. Uważany jest za dobrego znawcę mechanizmów UE i doskonałego negocjatora.

Ministrem do spraw europejskich mianowany został 81-letni profesor ekonomii Paolo Savona, krytyk euro. Ministrem finansów jest Giovanni Tria, profesor ekonomii z rzymskiego uniwersytetu.

Ministrem obrony została Elisabetta Trenta, ekspertka do spraw bezpieczeństwa, wykładająca na uniwersytecie Link, związanym z Ruchem Pięciu Gwiazd. Prasa zwraca uwagę na potencjalny konflikt interesów w jej przypadku. Mąż Trenty jest pułkownikiem, odpowiedzialnym w resorcie obrony za zakupy.

Na czele resortu kultury stanął Alberto Bonisoli, dotychczas szef prywatnej galerii sztuki w Mediolanie, menedżer i ekspert w dziedzinie marketingu.

Była senator i była wiceburmistrz z okolic Vicenzy na północy Erika Stefani została ministrem do spraw regionalnych.

Ministrem do spraw rodziny i osób niepełnosprawnych mianowany został Lorenzo Fontana, działacz katolicki, zaangażowany w działania na rzecz zwalczania kryzysu demograficznego.

Ministrem administracji publicznej jest jedna z najbardziej znanych włoskich adwokatek Giulia Bongiorno. Była niegdyś obrończynią byłego premiera Giulio Andreottiego, gdy oskarżono go o związki z mafią; został uniewinniony.

Za infrastrukturę odpowiadać będzie w rządzie Danilo Toninelli, ekspert do spraw reform, jakie przeprowadzić chce Ruch Pięciu Gwiazd.

Ministrem ochrony środowiska został generał karabinierów Sergio Costa, który zasłynął z tego, że w Kampanii na południu Włoch prowadził głośne dochodzenie w sprawie nielegalnej utylizacji śmieci i spalania toksycznych odpadków przez mafię.

Obszar tych pożarów, gdzie stwierdzono zagrożenie dla zdrowia ludności, nazwano „ziemią ognia”.

Resortem sprawiedliwości kierować będzie bliski współpracownik Giuseppe Conte i Luigiego Di Maio, adwokat Alfonso Bonafede.

Nowy minister oświaty to Marco Bussetti, dotąd jeden z szefów kuratorium w regionie Lombardia, były wieloletni nauczyciel wychowania fizycznego.

Na szefową resortu zdrowia powołana została lekarz sądowa Giulia Grillo, która wyrażała wątpliwości wobec wprowadzonego przez poprzedni rząd obowiązku szczepień dzieci.

Ministrem rolnictwa jest Gian Marco Centinaio, działacz Ligi. Barbara Lezzi została ministrem bez teki do spraw południa kraju.

Riccardo Fraccaro jako minister bez teki będzie odpowiedzialny za kontakty z parlamentem. To prawnik z wykształcenia, który w przeszłości pracował jako piekarz pizzy – przypominają media.

Głosowanie nad wotum zaufania w parlamencie dla 65. rządu w historii Republiki, nazywanego „rządem zmian”, odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Czytaj też: Parlament Europejski przyjął skandaliczną rezolucję! „To jest oburzający seksizm” [VIDEO]

Nczas.com/PAP

REKLAMA