REKLAMA
Biało-czerwoni nie znaleźli sposobu na pokonanie Senegalu. Zabrakło sytuacji bramkowych, agresji i dynamiki. Mecz, mimo zrywu w drugiej połowie kończy się wynikiem 2:1 dla naszych rywali.
W wypowiedzi dla mediów Szczęsny przyznał, że reprezentacja nie może się usprawiedliwiać, ponieważ rozegrała słabe spotkanie. Bramkarz stwierdził, że biało-czerwoni nie składają broni i liczą, że kolejne spotkania będą bardziej udane.
REKLAMA
Pytany o wynik spotkania powiedział, że drużynie zabrakło koncentracji, a wynik spotkania przypieczętowała druga bramka naszych rywali.
Kolejne spotkanie, które odbędzie się 24 czerwca będzie meczem o wszystko. Jeśli Polakom nie uda się pokonać Kolumbii możemy pożegnać się z dalszą walką na mundialu.
REKLAMA