Skandaliczne słowa ambasadora Izraela! Po raz kolejny wściekle zaatakował Konfederację. Winnicki: „Możliwe, że dopuszcza się zniesławienia” [VIDEO]

Robert Winnicki i Alexander Ben Zvi. Foto: PAP
Robert Winnicki i Alexander Ben Zvi. Foto: PAP
REKLAMA

W rozmowie z „Super Expressem” nowy ambasador Izraela w Polsce Alexander Ben Zvi odniósł się do sukcesu Konfederacji w wyborach parlamentarnych. – Zobaczymy, jak będą się zachowywać w Sejmie. Jeśli tam będą powtarzać swoje antysemickie slogany, będzie to problem – powiedział. Jego wypowiedź po raz kolejny zbulwersowała członków partii, której jednym z liderów jest Robert Winnicki. 

– Możliwe, że dopuszcza się zniesławienia – odpowiedział na absurdalne słowa Ben Zvi’ego Winnicki. Nowy ambasador Izraela na łamach „SE” bardzo mocno krytykował Konfederację, mówił m.in., że antysemickie wypowiedzi członków nowej partii są dla niego obraźliwe nie tylko jako dla dyplomaty, ale również jako Żyda.

REKLAMA

– To ludzie, którzy mają antysemickie poglądy i wypowiadają się przeciwko Żydom. (..) Zobaczymy, jak będą się zachowywać w Sejmie. Jeśli tam będą powtarzać swoje antysemickie slogany, będzie to problem – grzmiał ambasador Izraela, a jego słowa mogły zostać odebrane niemal jak groźba.

Dalej Ben Zvi zaznaczył, że będzie przyglądał się poczynaniom posłów Konfederacji. – Jestem nie tylko dyplomatą, ale także Żydem, więc jeśli wypowiadają się przeciwko mnie, to mam prawo powiedzieć coś przeciwko nim – mówił.

Na napastliwa retorykę izraelskiego ambasadora odpowiedział podczas wtorkowej konferencji w Sejmie, jeden z liderów Konfederacji Robert Winnicki. – Jeśli pan ambasador dostrzegł antysemickie wypowiedzi, powinien postarać się, by zostały zgłoszone na prokuraturę, bo takie wypowiedzi są w Polsce karalne. A jeśli ich nie ma – a moim zdaniem takich wypowiedzi pan ambasador nie znajdzie – to niech uważa, ponieważ dopuszcza się zniesławienia. Ponadto próbuje w moim przekonaniu dokonać bardzo brzydkiego zabiegu polegającego na tym, że każda krytyka pod adresem państwa Izrael czy środowisk żydowskich (…) ma być od razu antysemityzmem. Jeśli tak ma być, to jest to skandaliczne ustawianie się na scenie międzynarodowej w roli nietykalnego podmiotu – zdecydowanie ocenił wypowiedź żydowskiego dyplomaty.

To nie pierwszy atak Ben Zvi’ego na konfederację. – W Polsce jestem tylko dwa miesiące. Jednak podczas wyborów dostrzegałem przejawy antysemityzmu ze strony partii skrajnie prawicowych, Konfederacji i innych. Widziałem to i właśnie z tym musimy walczyć. Jest to trochę dla mnie smutne, że taka partia jak Konfederacja będzie teraz w Sejmie – mówił kilka dni temu na łamach „Gazety Wyborczej”.

REKLAMA