Prawdopodobne bankructwo Grecji

REKLAMA

Jak czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”, nie ma już szans na zwrot akcji, który pozwoliłby na zawarcie porozumienia z Grecją, tak aby zdążyła ona spłacić ratę pożyczki z MFW, co może oznaczać dla tego kraju bankructwo.

Nie doszło do porozumienia pomiędzy władzami Grecji a jej wierzycielami, zgodnie z którym program pomocowy miał zostać przedłużony o następne pięć miesięcy, a Ateny miały otrzymać kolejne 15,5 mld euro kredytów. Różnice zdań dotyczyły tego, że greckie władze nie chciały zgodzić się na dalsze cięcia emerytur i pensji w sektorze publicznym oraz proponowały, aby wierzyciele zaczęli rozmowy o umorzeniu części długu; z kolei wierzyciele Grecji nalegali na obniżki wydatków publicznych, likwidację zapomogi dla emerytów oraz podniesienie stawki VAT na lekarstwa, prąd oraz dla hoteli i restauracji.

REKLAMA

Jednocześnie Aleksis Cipras, lewicowy premier Grecji, rozpisał referendum, które już zaaprobował grecki parlament – Grecy mają wypowiedzieć się, czy akceptują warunki porozumienia. Premier wzywa do ich odrzucenia.

Jak podaje rp.pl, władze Grecji zamknęły na tydzień banki i ograniczyły wypłatę pieniędzy z bankomatów, a ponadto zabroniono transferów kapitału za granicę. Jednak Europejski Bank Centralny zdecydował, że utrzyma kryzysowe finansowanie greckich banków na poziomie około 90 mld euro.

Bardzo prawdopodobne jest bankructwo kraju. Mówi się o wyjściu Grecji ze strefy euro i wprowadzeniu nowej waluty, która miałaby mniejszą wartość niż euro, co oznaczałoby dla Greków obniżenie zarobków.

Według brytyjskich komentatorów, impas w negocjacjach Grecji z kredytodawcami stawia Unię Europejską w bardzo trudnej sytuacji, stanowiąc zagrożenie dla przyszłości Eurokołchozu i stabilności w Europie.

REKLAMA