Prawie 200 osób „rannych” w bitwie na pomarańcze

Bitwa na pomarańcze fot. PAP/Abaca
REKLAMA

Blisko 200 osób odniosło obrażenia podczas tradycyjnej karnawałowej bitwy na pomarańcze w mieście Ivrea we włoskim Piemoncie.

„Bitwę” obserwowało ponad 40 tys. turystów z całych Włoch i zagranicy.

REKLAMA

Czytaj też: Lotnisko w Londynie zamknięte! Znaleziono bombę w Tamizie

Bitwa polega na obrzucaniu się pomarańczami stojąc na wozach. Uczestnicy tej zabawy ubrani są w kaski oraz w ochraniacze.

Walki obejmują też piesze pojedynki.

Czytaj też: Mocna akcja CBA. Wiceminister skarbu aresztowany w sprawie prywatyzacji!

W tym oku zostało 180 rannych, a 4 kontuzjowane osoby odwieziono na pogotowie, pozostałym udzielono pomocy w punktach medycznych w rejonie pola bitwy.

Pomarańczowa bitwa jest tradycyjną zabawą sięgającą swoimi korzeniami do średniowiecza.

W niedzielę przebieg zabawy obserwował szef włoskiej policji Franco Gabrielli. Ciekawe, jakie miał wnioski?

Źródło: TVP Info

REKLAMA