Wyborcy zdecydowali. Kandydat z centrolewicy walczący o reelekcję wygrał wybory

Borut Pahor. / Źródło: kremlin.ru
REKLAMA

Walczący o reelekcję, wywodzący się z centrolewicy Borut Pahor wygrał niedzielne wybory prezydenckie w Słowenii, uzyskując 53-proc. poparcie – podała tamtejsza komisja wyborcza po zliczeniu 80 proc. głosów. Jego rywal Marjan Szarec zdobył 46 proc. głosów.

54-letni Pahor był faworytem wyborów; agencje podkreślają jednak, że spodziewał się zwycięstwa w pierwszej turze 22 października, a w ramach zbliżania się drugiej rundy głosowania różnica między rywalami w sondażach malała, a niektórzy komentatorzy prognozowali zaciętą walkę.

REKLAMA

Uprawnionych do głosowania było ok. 1,7 mln Słoweńców; w 3,2 tys. lokali wyborczych głosowano od godz. 7 do 19.

Zobacz także: Wielkie kłopoty Merkel. Jej „stary” rząd już praktycznie nie działa, nowego wciąż nie ma

Po ogłoszeniu wyników Pahor podziękował wyborcom za „wiarę w demokrację” oraz zapewnił, że zrobi, co w jego mocy, by ci, którzy nie poszli do urn, „również w demokrację uwierzyli”. Pogratulował Szarcowi dobrego wyniku, który jego zdaniem zasługuje na uznanie. Zapewnił ponadto, że będzie częściej niż dotychczas wypowiadał się na istotne tematy.

Szarec uznał zwycięstwo swojego rywala i pogratulował mu wygrania drugiej 5-letniej kadencji. „To była dobra walka, trudny i długi wyścig” – powiedział do dziennikarzy zebranych w Kamniku, którego burmistrzem jest od 2010 r. Ponadto podziękował wyborcom i zapewnił, że wkrótce nadejdzie czas nowego pokolenia słoweńskich polityków.

Pahor, były premier i szef partii Socjaldemokracji (SD) jest w polityce od 30 lat. W kampanii wyborczej prezentował się on jako przywódca proeuropejskii jako jedyny kandydat, który ma niezbędne doświadczenie do pełnienia tego urzędu.

Ponadto nazywany „królem Instagrama” Pahor kreował nowoczesny wizerunek i starał się być blisko wyborców; komentatorzy i jego przeciwnicy oskarżali go o populizm. Na koncie na Instagramie, gdzie posty prezydenta śledzi ponad 40 tys. obserwatorów, przywódca często publikuje zdjęcia z życia prywatnego.

Warto przeczytać: Centroprawica wygrywa wybory w Czechach. W Europie Środkowej kolejny rząd niechętny Brukseli

(PAP)

REKLAMA