Włoski profesor psychiatrii Adriano Segatori w maju udzielił wywiadu telewizji eRTV, w którym zdiagnozował przyszłego prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Według niego przywódca Francji to obrzydliwie narcystyczny psychopata, który nigdy nie dojrzał. Jego związek ze straszą o 24 lata Brigitte miał charakter pedofilski.
Adriano Segatori w wywiadzie udzielonym w maju telewizji eRTV zdiagnozował Emmanuela Macrona, wówczas jeszcze kandydata na prezydenta Francji. Swą analizę oparł o oficjalnie dostępne biografie Macrona.
Według psychiatry Macron w wieku 15 lat padł ofiarą seksualnego wykorzystania ze strony swej o 24 lata starszej nauczycielki. Segatori twierdzi, że przyszłe małżeństwo miało naprawić krzywdy jakich zaznał wskutek gwałtu. Fizyczne i psychologiczne uwiedzenie o miało całkowicie zahamować rozwój osobowościowy Macrona, wówczas 15-letniego ucznia.
Przełamanie tabu utwierdziło Macrona w przekonaniu, że nie ma żadnych ograniczeń, że wszystko jest dozwolone. Na to nakłada się poczucie wszechwładzy tak obecne w środowisku wyższych sfer w Amiens, w którym przyszły prezydent Francji się wychowywał.
– Gdyby ten związek (Emmanuela i Brigitte – przyp. red.) miał miejsce w środowisku robotniczym, którym Macron tak bardzo pogardza, to zostałby kompletnie zniszczony i zajęłaby się nim opieka społeczna – mówi Adriano Segatori. –Brigitte Macron wylądowałaby zaś w więzieniu. To smutna prawda, ale mamy do czynienia z przypadkiem pedofilii.
Kiedy raz tabu zostaje przełamane, to każdemu dziecku daje to poczucie wszechwładzy.
– Paradoksalnie Macron wydaje się całkowicie normalny, ale mamy do czynienia z wielkim narcyzmem – mówi dalej psychiatra. – Od małego ambicje Macrona nie znały granic. On potrzebuje, by go podziwiano i uwielbiano. To kompensuje mu kompleks niższości.
– Mamy do czynienia z trzema paradygmatami, które definiują pewien typ osobowości. Pierwszy to przekonanie, że nie ma żadnych ograniczeń. Drugi to noszone od dzieciństwa, a w dorosłości jeszcze bardziej rozwinięte poczucie wszechwładzy. Trzeci to wyjątkowo paskudny narcyzm – opowiada profesor
– Co dają te trzy paradygmaty? Dają osobowość psychopaty – odpowiada psychiatra. – Osobowość Macrona idealnie pasuje do definicji psychopaty.
Zobacz też: Charge d’affaires Francji wezwany pilnie do polskiego MSZ. Dostało mu się za Macrona
Według psychiatry psychopata nie musi być automatycznie dewiantem. Może osiągać wysokie stanowiska w świecie finansów, czy polityki , co stało się właśnie udziałem Macrona. Tym niemniej, tacy psychopaci jak Macron nie radzą sobie z sytuacjami konfrontacji.