Jak Opole chce obrabować sąsiednie gminy

REKLAMA

Konferencja 23.05 (2)Podczas konferencji prasowej w Sejmie Henryk Wróbel, wójt gminy Dobrzeń Wielki i europoseł Janusz Korwin-Mikke wyrazili swój sprzeciw wobec poszerzenia granic Opola.

 

REKLAMA

Prezydent Opola chce przyłączyć do stolicy województwa 13 sołectw oraz ich części należących do gmin sąsiadujących z Opolem. Wniosek w tej sprawie – mimo licznych protestów mieszkańców pięciu gmin i opinii ich włodarzy, że zawiera on wadę prawną – miesiąc temu trafił do wojewody opolskiego Adriana Czubaka, który wydał w tej sprawie opinię pozytywną.

W ostatnią sobotę odbył się kolejny protest mieszkańców, których na miejscu wsparli europosłowie partii KORWiN – Janusz Korwin-Mikke i Robert Jarosław Iwaszkiewicz. Sprzeciw mieszkańców jest ogromny, bo ponad 90 procent mieszkańców gmin, które mają być dotknięte tymi zmianami, opowiada się przeciwko nim.

– W tej sytuacji mamy do czynienia z rabunkiem. To jest rabunek, a nie kradzież, ponieważ jest to przeprowadzane jawnie, przy świetle reflektorów, zabieranie przez władze co lepszych kąsków gminom sąsiednim – komentował prezes Janusz Korwin-Mikke.

– Sprawa dotyczy pięciu gmin położonych wokół Opola. W listopadzie ubiegłego roku dowiedzieliśmy się… z gazet, że miasto Opole zamierza się „rozwinąć” i to rozwinąć się naszym kosztem, zabierając nam co lepsze kąski z terenów inwestycyjnych czy terenów dobrze już zainwestowanych w naszych gminach. Wszystko po to, aby móc – jak twierdzą władze Opola, swobodnie się rozwijać, bo brakuje im terenów do rozwoju. Jest to oczywista nieprawda, bo miasto Opole ma jeszcze ponad 3 tysiące hektarów do zainwestowania. Pokazaliśmy te dane władzom Opola, ale nie przyjęli naszych argumentów – mówił Henryk Wróbel, wójt gminy Dobrzeń Wielki.

Wójt Wróbel twierdzi, że chodzi o taki ordynarny skok na kasę, bo w gminie Dobrzeń Wielki i gminach sąsiednich są realizowane duże inwestycje i działają duże podmioty gospodarcze płacące wysokie podatki.

– Nikt nie pochylił się nad skutkami finansowymi tej zmiany. Z gminy Dobrzeń Wielki chcą zabrać 1/3 terenu gminy i mieszkańców, natomiast 2/3 budżetu, co może doprowadzić do katastrofy finansowej. Myślę, że w tej kwestii głos powinien zabrać minister finansów, bo wkrótce możemy stać się gminą, która będzie potrzebowała pomocy i zarządu komisarycznego. Ze względu na nasze wysokie dochody, jesteśmy gminą płacącą janosikowe. Jeszcze przez dwa lata po tej grabieży będziemy musieli te janosikowe płacić.

Sytuacja jest dramatyczna. Po naszej stronie dotąd nikt tak wyraźnie się nie opowiedział, jak zrobiła to partia KORWiN i europosłowie Janusz Korwin-Mikke i Robert Jarosław Iwaszkiewicz, który nas odwiedzili – stwierdził wójt Wróbel.

– Czy gdyby prezydentowi Opola, panu Wiśniewskiemu, który mieszka w willi, mieszkańcy sąsiedniego bloku, zaproponowali, że odłączą od jego willi kuchnię i przedpokój i przyłączą je do bloku, bo potrzebują ich, by wydawać tanie posiłki dla biednych ludzi z tego bloku, to czy pan prezydent uznałby, że jest to znakomity pomysł? Czy że jest to bandytyzm? – spytał prezes Janusz Korwin-Mikke.

Tymczasem Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola, zaatakował na Facebooku europosła Janusza Korwin-Mikkego.

„Korwin Mikke, który uważa, że należy pozbawić kobiety prawa głosu w wyborach, wyprowadzić Polskę z UE, a zawody sportowe niepełnosprawnych przyrównuje do gry w szachy debili, SKRYTYKOWAŁ PLAN WZMOCNIENIA OPOLA i wojewodztwa! Korwin Mikke przyjechał dziś na Opolszczyznę z odsieczą dla „pospolitego ruszenia” wojta Wróbla z Dobrzenia Wielkiego i zapowiedział obecność jutro na protestach w Dobrzeniu. Ten sam Korwin Mikke domaga się również przywrócenia kary publicznej chłosty i obraża homoseksualistów a o Kaczyńskim, Tusku mówi, że to czerwone świnie !!! …. Opole ma szczęście, że przeciwnicy rozwoju naszego miasta tworzą taką „elitę” o takich poglądach … !!! Obrażanie, poniżanie, krzyk … zamiast rzeczowych argumentow i szukania kompromisowych rozwiazan …” [pisownia oryginalna] – napisał Wiśniewski.

REKLAMA