Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, oburzony jest przyjętym przez rząd PiS projektem ustawy przygotowanej przez Ministerstwo Finansów, zgodnie z którym zostanie wprowadzona regulacja zmniejszająca limit obrotu gotówkowego z 15 tys. euro do 15 tys. zł.
„W kampanii wyborczej obiecywaliście, że dacie spokój sektorowi MSP i na poważnie zajmiecie się wyłudzeniami VAT i masowemu nie płaceniu CIT. 8 (osiem) lat Pan się do tego przygotowywał. I wymyślił Pan – regulację zmniejszającą limit obrotu gotówkowego z 15 tysięcy euro do 15 tysięcy złotych. Jest to znany postulat sektora bankowego i tylko dla niego korzystny. Wpływ fiskalny tej regulacji jest marginalny” – napisał w liście otwartym do ministra Szałamachy Kaźmierczak. „Czy te 50 miliardów, które przepada w karuzelach VAT, to jest wyłudzane gotówką? Czy te 46 miliardów niezapłaconego CIT dzieje się dlatego, że korporacje wywożą z Polski gotówkę awionetkami? Nie te 100 miliardów wypływa jak najbardziej, tak jak Pan chce – przelewami bankowymi!” – zauważa Kaźmierczak.
Zdaniem Kaźmierczaka zaproponowana regulacja pozwoli też bankom na rozszerzenie bazy klientów, których minister zmusza do korzystania z ich „bożej roboty”. Jak pisze, „niewątpliwie ta baza posłuży im do zaproponowania tym ludziom szeregu innowacyjnych produktów finansowych, takich jak opcje walutowe, polisolokaty czy instrumenty finansowe pod przykrywką kredytu hipotecznego. Okraść kilkadziesiąt tysięcy ludzi z dorobku życia, którzy do tej pory się temu opierali, bo byli poza systemem, to nie jest byle co. Dadzą Panu jakiś medal Najlepszego Ministra Finansów w Europie, jak Rostowskiemu”.
Kaźmierczak apeluje też do ministra Szałamachy, żeby zostawił małych i średnich przedsiębiorców w spokoju i zajął się tym, co było obiecywane – VAT i CIT, jednocześnie za darmo oferując mu swoją merytoryczną pomoc.
Źródło: ZPP
