Korwin-Mikke: Co wydarzyło się w TVN 24? Przeproszę senatora Libickiego. Olejnik pozwę do sądu!

REKLAMA

Korwin-Mikke dla nczas.com: W sprawie tej para-olimpiady (o co chodzi wyjaśniamy tutaj – kliknij) zaprosiła mnie TVN. Do jaskini Różowej Pantery poszedłem z należytą obawą – tym bardziej że miało to być nagranie. Ale nie oczekiwałem tego, co mnie spotka…

Przed wyjściem ktoś zadzwonił do mnie, że WDost. Jan Filip Libicki, senator poruszający się na wózku inwalidzkim, nazwał mnie faszystą – i to „najgorszego gatunku”. Zdziwiłem się, ale uznałem, że widać braterstwo wózka jest silniejsze od rozsądku i przyzwoitości. Uwierzyłem, bo zdążyłem obejrzeć kawałek tego programu w Polsat News – i był tam p. Senator. I proszę sobie wyobrazić, kogo zobaczyłem, wychodząc z TVN. Senatora Libickiego, który radośnie do mnie macha i rękę wyciąga! Na widok takiej obłudy zła krew mnie zalała; ręki nie podałem, rzuciłem brzydkim słowem – i poszedłem, nie słuchając p. Libickiego, który mówił: „Ale co ja Panu zrobiłem?” Dodałem tylko: „Traktuję Pana jak pełnosprawnego; inwalidzie
bym tak nie powiedział!”.

REKLAMA

Byłem z siebie bardzo dumny, dopóki nie wróciłem do domu i nie dowiedziałem się, że mój – hmmm… dezinformator? – pomylił sen. Libickiego z WCzc. Markiem Plurą (PO, Katowice)! W panice rzuciłem się przepraszać sen. Libickiego. Niestety nie odbierał telefonów, sekretarka nie zapisywała, na SMS-y nie odpowiadał. Zajrzałem na Jego blog – i z przerażeniem stwierdziłem, że p. Libicki – nie mając pojęcia, o co mi poszło – wykoncypował (całkiem logicznie), że widocznie żywię jakąś tajemniczą nienawiść do niepełnosprawnych, zwłaszcza tych na wózkach! Bo jak inaczej wytłumaczyć tę absurdalną napaść?

No nic – będę dalej przepraszał, może mi się uda. Zaś p. Posła z Katowic i kilka innych osób (np. p. Monikę Olejnik), które zechciały z tej okazji nazwać mnie „faszystą” – pozwę do sądu (więcej na ten temat – i na temat stosunku Korwina do para-olimpiady oraz osób niepełnosprawnych – w NCZ! nr 38 – jako e-wydanie dostępny tutaj)

Od Redakcji: Sam senator Libicki ujawnił, że sposób w jaki Korwin odniósł się do niego – jako niepełnosprawnego – zostanie ujawniony w programie „Czarno na białym” (wtorek), na antenie TVN 24. Jak zreferowała gazeta.pl (tutaj) „w siedzibie telewizji Libicki miał natknąć się na Korwin-Mikkego: „Nie będę opowiadał tu o jego zachowaniu, ale stwierdzenie, że krewki publicysta postanowił po prostu mnie obrazić, wydaje się najdelikatniejszym z możliwych eufemizmów (…) Do wymiany zdań między nami doszło, gdy się mijaliśmy w siedzibie telewizji. (…) Pamiętam dokładnie jego słowa, ale obiecałem dziennikarzom TVN, którzy całą sytuację zarejestrowali, że ich nie ujawnię do wtorku. Oni pokażą je wtedy na wizji”.

REKLAMA