W wielu miastach Polski w weekend odbyły się marsze ku czci rotmistrza kawalerii Witolda Pileckiego.
– Walczymy o Polskę, która będzie przykładem dla innych – powiedział poseł Kornel Morawiecki, marszałek senior Sejmu podczas VI Toruńskiego Marszu Pułkownika Pileckiego. – Pułkownik Pilecki, Żołnierze Niezłomni walczyli o wolną Polskę, bez obcych wojsk i obcej przemocy. My patrioci, o co teraz walczymy? O wolną Polskę! O Polskę bez biedy, w której będziemy dbali o całość, a nie o osobiste czy partyjne interesy. Polskę, która będzie wspólnym wspaniałym domem dla nas wszystkich. Czy tak jak oni wygramy? Miejmy taką nadzieję – dodał.
– Każdego roku staramy się zorganizować to wydarzenie w takiej formule, aby nie sprowadzało się ono wyłącznie do skandowania haseł, ale też do rozmaitych wydarzeń kulturalnych, wykładów, czy spotkań – powiedział Kamil Rybikowski, prezes Stowarzyszenia KoLiber, które każdego roku organizuje marsze w największych miastach Polski.
Poza Toruniem podobne marsze odbyły się m.in. w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Częstochowie, Lublinie czy Sosnowcu.
W Częstochowie marsz zakończyło odsłonięcie tablicy ufundowanej przez Radę Historyczną NSZZ „Solidarność” Regionu Częstochowskiego.
Witold Pilecki był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego, współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej, żołnierzem Armii Krajowej. Był organizatorem ruchu oporu w obozie koncentracyjnym Auschwitz, do którego dostał się dobrowolnie w celu przeprowadzenia rozpoznania i zdobycia informacji wywiadowczych. W 1948 roku został skazany na karę śmierci przez PRL-owski sąd.
Na zdjęciu Marsz Pileckiego w Toruniu. Fot. T. Cukiernik
