Prezydent chce chronić MSP

REKLAMA

– Widzę konieczność ochrony sektora MSP. Powinna być egzekwowana przez państwo. Będę starał się pomagać małym i średnim przedsiębiorcom oraz promować wszystkie przejawy działalności gospodarczej. Działania państwa w tym kierunku powinny być oceniane pod względem skutków wprowadzonych regulacji – powiedział rezydent Andrzej Duda na Kongresie Organizacji MSP zorganizowanym przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

Podczas Kongresu Organizacji MSP przedstawione zostały raporty Związku Przedsiębiorców i Pracodawców: „Sektor MSP w Polsce 2016”, „Warunki prowadzenia firm w Polsce 2016” oraz wyniki badań Maison & Partners, poświęcone barierom prowadzenia działalności firm w Polsce.

REKLAMA

Według raportu ZPP i uwzględnionych w nim danych GUS w 2014 roku w Polsce prowadziło działalność gospodarczą 1,84 miliona przedsiębiorstw finansowych. Przedsiębiorstwa z sektora MSP stanowią ogromną większość z nich, bo aż 99,8 proc. 96,8 proc. wszystkich przedsiębiorstw w Polsce to mikroprzedsiębiorstwa. 3,2 proc. przedsiębiorstw w Polsce to przedsiębiorstwa małe, 0,8 proc. stanowią średnie przedsiębiorstwa, a duże firmy to 0,2 proc. polskich przedsiębiorstw.

– Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa są kluczowe dla rozwoju polskiej gospodarki. Ich dominująca pozycja w Polsce wynika z udziału w PKB oraz ilości zatrudnianych osób. Mimo to, przepisy prawa projektowane są z myślą o dużych podmiotach. – powiedział Mariusz Pawlak, Główny Ekonomista ZPP. – Rekomendujemy zmiany polityki państwa wobec sektora MSP. Projekty nowych regulacji prawnych w sprawach gospodarczych i podatkowych powinny być rozpatrywane w szczególności pod kątem ich wpływu na sektor MSP – dodał.

Badanie przeprowadzone przez Maison & Partners dowodzi, że głównymi barierami w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce są niejasne i skomplikowane prawo oraz nadmierna jego ilość; zbyt wysokie pozapłacowe koszty pracy (ze szczególnym uwzględnieniem składek na ubezpieczenia społeczne); zbyt dokuczliwe wymogi administracyjne i długi czas postępowania przed sądami. 97 proc. ankietowanych uznało, że niejasne przepisy prawa są „zdecydowanie ważną” albo „raczej ważną” barierą w rozwoju przedsiębiorstw. Według raportu Global Competitiveness 2015-2016, przygotowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne, poziom skomplikowania polskiego prawa podatkowego stanowi najbardziej problematyczny czynnik dla prowadzenia biznesu w Polsce. Poziom skomplikowania polskiego systemu podatkowego ma swoje odzwierciedlenie w corocznym raporcie Paying Taxes, przygotowywanym przez PwC oraz Bank Światowy. Polski system podatkowy został w edycji na rok 2016 oceniony jako 58 na świecie, za systemami takich państw jak Azerbejdżan, Zambia, Kazachstan, Gwatemala czy Vanuatu.

W swoich raportach Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przedstawił kluczowe rekomendacje w ramach polepszenia warunków prowadzenia firm:
• Należy uprościć prawo gospodarcze, zbliżając je możliwie blisko do kształtu tzw. ustawy Wilczka z roku 1988.
• Należy zdecydowanie uprościć prawo podatkowe i poprawić jego jakość – przepisy powinny być zrozumiałe dla przeciętnego obywatela i nowelizowane na tyle rzadko, by był on w stanie zapoznać się ze wszystkimi zmianami, bez konieczności poświęcania wielu godzin na lekturę nowych wersji ustaw.
• Trzeba obniżyć pozapłacowe koszty pracy, ponieważ obciążenie obywateli składkami na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne jest w tej chwili jednym z najwyższych w OECD – a polskiego społeczeństwa nie stać na oddawanie 50 proc. pensji brutto państwu.
• Sektor MSP powinien być realnie zidentyfikowany przez ustawodawcę jako kluczowy z punktu widzenia polskiej gospodarki.
• Obowiązki nakładane na najmniejsze podmioty powinny być mniej dokuczliwe i kosztowne – przepisy prawa gospodarczego, prawa pracy i prawa podatkowego powinny uwzględniać specyfikę funkcjonowania i ograniczony zakres możliwości przedsiębiorców z sektora MSP.
• Trzeba powstrzymać lawinowy wzrost liczby nowych aktów prawnych. Żaden przedsiębiorca nie ma czasu, żeby ponad trzy godziny dziennie poświęcać na lekturę przepisów, a znacznej części – szczególnie mikroprzedsiębiorców – nie stać na stałą, profesjonalną obsługę prawną.

– Ustawy pisze się, zwracając uwagę na 4000 dużych firm w Polsce, tymczasem 1,7 mln firm z sektora MSP musi je przestrzegać, co często jest nierealne – powiedział Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP. – Rząd rozmawia z nami z dobrej woli – z mocy prawa musi rozmawiać z organizacjami korporacji. Mając na uwadze przyszłość polskiego sektora MSP powinniśmy doprowadzić do tego, żeby został osadzony prawnie w systemie. Dążymy do stworzenia silnej i wiarygodnej organizacji parasolowej reprezentującej interesy wszystkich przedsiębiorców. Bez niej nic nie osiągniemy – dodał.

Źródło: ZPP

REKLAMA