W wideo wywiadzie, udzielonym w kulisach wolnościowej konferencji zorganizowanej przez tygodnik Najwyższy Czas, Janusz Korwin-Mikke oświadczył, że jest jeszcze za wcześnie by mówić o koalicji partii Wolność ze środowiskiem Pawła Kukiza. Zdaniem JKM nie można postrzegać współpracy posła klubu Jacka Wilka z partią Wolność jako dowodu na przyszłą wspólną koalicje wyborczą.
Europoseł wyraził swoje zdziwienie tym, że posłowie narodowcy Adam Andruszkiewicz i Sylwester Chruszcz przeszli z klubu Kukiz’15 do koła socjalisty Kornela Morawieckiego.
Zdaniem Janusza Korwin-Mikkego tylko część narodowców można odzyskać dla idei wolnościowych, gdyż niestety wśród narodowców są socjaliści (prezes podkreślał wielonurtowość ruchu narodowego).
Prezes partii Wolność nie widzi zaniedbań w działalności wolnościowców w propagowaniu idei wolnościowych wśród narodowców, poprzez przypominanie o wolnościowej tożsamości przedwojennej endecji w tym i Romana Rybarskiego.
W opinii europosła katolickie hasła głoszone przez uczestniku Marszu Niepodległości to frazesy nie poparte zangażowaniem religijnym, co jednak dla Janusza Korwina-Mikke problemem nie jest.
W wywiadzie prezes partii Wolność stwierdził, że popieranie socjalnej działalności państwa to działanie na szkodę Polski, więc bycie lewicowym narodowcem jest w same w sobie sprzeczne, bo patriota gdy chce być prawdziwym patriotą musi być przeciwnikiem socjalizmu.
Janusz Korwin-Mikke uznał też, że odejście części działaczy, jak ich określił europoseł „ludzi sprzedajnych”, z partii Wolność, było dla partii korzystne.
Jan Bodakowski
O prezesie pisaliśmy w
Janusz Korwin-Mikke w Czeczenii
