Wuwuzela jako argument

REKLAMA

Podczas konferencji prasowej przedstawiciele partii KORWiN skomentowali jeden z ostatnich happeningów partii.

– Nasza dzisiejsza konferencja prasowa „Wuwuzela jako argument” jest kolejnym protestem naszej partii przeciwko dyskryminacji w mediach – mówiła Katarzyna Zaleśna, kandydatka partii KORWiN z okręgu warszawskiego. – Nasi przedstawiciele bardzo często organizują konferencje, podczas których przedstawiają punkty programu i komentują bieżące informacje. Media nie chcą takich konferencji pokazywać. Za to chętnie zajęły się prowokacją, jaką zorganizował ostatnio sekretarz partii Piotr Bryczkowski – dodała.

REKLAMA

Chodzi o happening, który zorganizowali przedstawiciele partii KORWiN w trakcie konferencji Ryszarda Petru z Nowoczesnej.

– Konferencje merytoryczne z udziałem Piotra Bryczkowskiego w mediach się nie przebiły. Nasza prowokacja polegała na tym, że pan Bryczkowski przyszedł nie na swoją konferencję, ale na konferencję Ryszarda Petru. Miał nic nie mówić, miał zakazane cokolwiek mówić, po prostu trąbił – komentował europoseł Janusz Korwin-Mikke, lider warszawskiej listy. – I jaki był efekt? Prawie wszystkie telewizje pokazały to trąbienie. Wychodzi więc na to, że kiedy ktoś mówi z sensem, nikt tego nie pokazuje. Przeciwko temu protestujemy – dodał.

– Ten happening miał dwa cele – wyjaśnił Piotr Bryczkowski, sekretarz generalny partii, lider listy podwarszawskiej. – Miał pokazać dysproporcje w dostępnie do mediów przez różne ugrupowania. W ostatnim tygodniu września poświęcono nam w TVP2 dokładnie 7 sekund, podczas gdy Nowoczesnej RP ponad 16 minut. Dysproporcja jest ogromna. To sprawia, że media publiczne promują jedne ugrupowania, a drugie pomijają – stwierdził. – Drugim celem tego happeningu były zaprezentowanie poziomu debaty publicznej w Polsce. Happening z trąbką pokazały wszystkie media publiczne, praktycznie wszystkie portale internetowe, w TVN byliśmy ogrywani cały dzień. Tego samego dnia zorganizowaliśmy dwie merytoryczne konferencje – których w ogóle nie pokazano – zaznaczył.

– Debata publiczna w Polsce jest na bardzo niskim poziomie. Polacy chcieliby właśnie na takiej trąbce zagrać, żeby zagłuszyć polityków, którzy najczęściej po prostu kłamią. Obiecują rozdawnictwo, ale przecież wiemy, że żeby dać, będą musieli nam najpierw zabrać pieniądze w wyższych podatkach. My się temu zdecydowanie sprzeciwiamy – powiedział poseł Tomasz Górski, lider partii KORWiN w Płocku.

Pod koniec konferencji przedstawiciele młodzieżówki partii KORWiN zatrąbili na wuwuzelach.

– No, teraz możemy być pewni, że konferencja zostanie w mediach pokazana!! – zażartował europoseł Korwin-Mikke.

Źródło: Biuro Prasowe Partii KORWiN

REKLAMA