Żądają odszkodowania za kradzież OFE

REKLAMA

Podczas pierwszej rozprawy przeciwko państwu polskiemu w sprawie odszkodowania za bezprawne przejęcie przez ZUS składek z OFE, wbrew oczekiwaniom przedstawicieli Skarbu Państwa Sąd Okręgowy w Warszawie nie tylko nie odrzucił pozwu, lecz także wyznaczył kolejną datę rozprawy na marzec 2015 roku.

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, 53 osoby podpisane pod pozwem zbiorowym domagają się kilku milionów złotych odszkodowania.

REKLAMA

– To krok w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że sąd przychyli się do naszego wniosku dotyczącego skierowania do Trybunału Konstytucyjnego pytania prawnego dotyczącego zgodności z ustawą zasadniczą przepisów o zmianach w OFE – mówi w „DGP” Paweł Kowalczyk, adwokat reprezentujący wnioskodawców.

Skarżący chcą anulowania reformy emerytalnej, na mocy której 51,5 procent pieniędzy zgromadzonych w OFE zostało przeniesione na subkonta w ZUS, wskazując, że środki te mają charakter prywatnoprawny, czyli należą do osób oszczędzających w funduszach i państwo nie może nimi swobodnie dysponować. Sygnatariusze już zapowiadają, że w razie niepowodzenia w polskich sądach będą szukać sprawiedliwości w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu.

Źródło: serwisy.gazetaprawna.pl

REKLAMA