Złote serce

REKLAMA

Znane powiedzenie amerykańskie brzmi: „Gdzie są pieniądze Mężczyzny – tam jest jego serce” (uw. tłum: w oryginale jest „Uomo”, co oznacza zarówno „mężczyznę”, jak i „człowieka” – podobnie jak w angielskim)
Amerykanom chodziło o to, że to, na czym ludziom naprawdę zależy, można poznać po tym, ile w to wkładają pieniędzy. Na gruncie prywatnym związek ten jednak działa w obydwie strony. To znaczy: jeśli twój Mężczyzna włoży w ciebie pieniądze – to nie tylko oznacza, że żywi dla ciebie uczucie. To również oznacza, że w przyszłości będzie cię bardziej cenił. Im większa inwestycja, tym bardziej żal ją porzucać.
Arabki otrzymane od Męża złoto i kosztowności po prostu zawsze noszą na sobie. Mówi się, że to na wypadek, gdyby Mąż chciał jej wręczyć list rozwodowy, a ona musiała odejść z tym, co ma na ciele. Nic takiego w Koranie nie ma: ona po prostu nieustannie podsuwa Mu pod nos: „patrz, ile stracisz, gdybyś chciał mnie odesłać do mamy!”
My tu we Włoszech aż tak daleko się nie posuwamy – ale każde precjozum, które On ci funduje – bardziej was ze sobą wiąże. On traktuje cię wtedy jak dobrą inwestycję.
Inni mężczyźni też zaczynają cię traktować jak dobrą inwestycję – co może się przydać… Nigdy nic nie wiadomo: zawsze możesz zostać wdową albo rozwódką.
Dlatego przymawiaj się o rozmaite klejnociki i inne materialne wyrazy Jego miłości. Naturalnie nie wolno ci przy tym rujnować domowego budżetu – ani sprawić, by skarżył się przed kolegami, jaka z ciebie harpia. Nie – co to, to nie. Powinien jednak jakoś to finansowo odczuwać. Gdybyś należała do Leonarda del Vecchio (niestety, już zajęty – ale ma szóstkę dzieci i podobno jeden syn jest wolny), to powinnaś domagać się porządnego brylantu raz na dwa tygodnie.
Za każdym razem w innej oprawie. Naturalnie: dyskretnej i eleganckiej.
Jeszcze jedna uwaga: obecnie panuje moda, by kobiety nie afiszowały się ze swoim bogactwem, co podobno budzi zawiść prostych ludzi. Nie słuchaj tego: u prostych ludzi będziesz miała tym wieksze poważanie, im zamożniej będziesz wyglądać. Byle nie tak, jak niektóre obwieszone złotem Amerykanki.
Ale to, że Mąż o ciebie dba, musi być widoczne! Jesteś wizytówką swego Mężczyzny. Również Jego prestiż rośnie, jeśli inni widzą, ile zdolny jest wydać, konkretnie: na ciebie. Wiec pokazuj to. Jesteś Mu to winna! Zapłacił. I, rzecz jasna, okazuj Mu swoją wdzięczność. Też Mu się należy.
A jeśli nie lubisz błyskotek? Cóż: jest jeszcze masa innych – byle kosztownych i niepotrzebnych – dowodów Jego uczucia.

REKLAMA