Zagłodził psa i wystawił jako dzieło sztuki

REKLAMA

Pseudoartysta z Kostaryki wystawił jako swoje dzieło psa, którego zagłodził na śmierć – donosi bloger Filip Barche. „Artysta” z Kostaryki umierającego, chorego psa o imieniu Natividad przywiązał liną do ściany galerii Managui. Miał to być „umierający eksponat”. Wcześniej Guillermo Habacuc Vargas głodził psa i nie dawał mu wody do picia. Zwierzę zdechło. Za ten pokaz „sztuki” jegomość został wybrany do reprezentowania swojego kraju w Bienale Ameryki Centralnej, które odbędzie się w 2008 roku w Hondurasie. glądający wystawę ludzie nie widzieli nic złego w takim sposobie uprawiania sztuki. W internecie natomiast krążą już kolejne petycje, mające na celu odebranie „artyście” wyjazdu na Bienale.

(źródło)

REKLAMA
REKLAMA