Polska Kronika Filmowa: zbrodnia katyńska

REKLAMA

Dnia 13 kwietnia 1943 r. radio berlińskie obwieściło fakty, których potwierdzenie wstrząsnęło Polską a w zamierzeniu Niemców miało rozsadzić koalicję antyhitlerowską.

W Katyniu koło Smoleńska, na terenach zajętych przez Wehrmacht odnaleziono groby tysięcy oficerów polskich, wziętych do niewoli sowieckiej we wrześniu 1939 r. Oficerowie ci, od dawna poszukiwani przez emisariuszy rządu polskiego na terenie formalnie sojuszniczego Związku Sowieckiego, mieli być tu rozstrzelani przez NKWD już wiosna 1940 r. Wkrótce okazało się, że znaleziono zwłoki oficerów, więzionych wcześniej w obozie jenieckim w Kozielsku.

REKLAMA

[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=t_XJJDFbCIM 325 255]

Rosjanie natychmiast przypisali popełnienie mordu Niemcom, odrzucając jednocześnie sugestie zbadania sprawy przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Cele propagandowe zostały przez hitlerowców osiągnięte jedynie częściowo, gdyż istotnie doszło do zerwania stosunków dyplomatycznych pomiędzy ZSRR a polskim rządem w Londynie. Lecz ten ostatni fakt najlepiej wyzyskał Stalin. Otrzymał pretekst do legitymizacji rządów komunistycznych w przyszłej Polsce. Tajemnica Katynia była w okresie powojennym jednym z najpilniej strzeżonych sekretów Kremla. Tzw. „teczka nr.1”, zawierająca uchwałę politbiura w sprawie rozstrzelania Polaków, pozostawała w dyspozycji kolejnych Sekretarzy Generalnych KPZR .

Dnia 13 kwietnia 1990 r., dokładnie w 57 rocznicę komunikatu niemieckiego, radio moskiewskie przekazało oświadczenie władz Rosji, przyznające fakt popełnienia zbrodni przez stalinowskie służby specjalne. W następnych latach udało się zrekonstruować losy oficerów W.P. więzionych w obozach jenieckich w Ostaszkowie i Starobielsku. Byli oni wiosną 1940 r. wywożeni w kilkusetosobowych grupach do więzień wewnętrznych NKWD w Kalininie (Twerze) i Charkowie. Jeńców wprowadzano pojedyńczo do wygłuszonych akustycznie piwnic, gdzie mordowano ich znienacka strzałem w tył głowy.

Zwłoki ofiar wywożono do oddalonych miejsc pochówku w Miednoje i Piatichatkach. Ustalenia te nie wpłynęły szczególnie na utrwaloną w ciągu dziesięcioleci wersję wydarzeń w Katyniu, według której skazańców rozstrzeliwano nad krawędzią dołów w lesie.W dniach 9-10 listopada br. w Polsce odbywały się uroczystości upamiętniające żołnierzy zamordowanych przez NKWD w Katyniu, Charkowie i Miednoje.

REKLAMA